„Wiem, że niszczenie banerów kandydatów jest wykroczeniem i grożą za to kary. Z drugiej jednak strony, nachalność tych banerów w Sokółce jest niesamowita” - pisze w mailu Czytelnik.
Wczoraj pisaliśmy o zniszczonych banerach jednej z kandydatek. Nasi Czytelnicy żywo dyskutowali na temat tego sposobu prowadzenia kampanii wyborczej i promowania kandydatów za pomocą plakatów.
CZYTAJ: Pocięte i pozrywane bannery wyborcze. „Nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką nieprzychylnością”
„Całe miasto oblepione wielokrotnie takimi samymi banerami jeden obok drugiego. Stało się to już bardzo niesmaczne. Kandydaci na to już nie patrzą. Co Wy na to drodzy Czytelnicy? - pyta Czytelnik w mailu nadesłanym do redakcji.
Do wiadomości dołączył zdjęcia kolejnych zniszczonych materiałów wyborczych.
Niszczenie banerów (nie tylko wyborczych) jest karalne. Grozi za to wysoka grzywna, bądź areszt. Policjanci w okresie wyborczym są szczególnie czujni pod tym względem.
(mby)
Zniszczone banery (fot. Czytelnik):