Radny Daniel Supronik i burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska ponownie starli się dziś na sesji. Poszło o parownicę do prasowania ubrań, "artykuł dekoracyjny" w gabinecie i wykładzinę w sali 101. Burmistrz poinformowała ponadto, że Urszula Moniuszko, jedna z radczyń prawnych w Urzędzie Miejskim już w nim nie pracuje. Tymczasem radny Piotr Borowski nie szczędził krytyki Sokólskiemu Ośrodkowi Kultury.
Parownica i dekoracje
- Po otrzymaniu informacji publicznej i przejrzeniu wydatków, jest dużo pytań i nieścisłości. Zakupiono parownicę do prasowania ubrań. Ja rozumiem, może coś się pognieść, może w domu nie mamy własnego żelazka... - mówił kąśliwie Daniel Supronik.
- Odpowiem bez uszczypliwości: sprzęt został zakupiony na potrzeby całego urzędu, głównie na potrzeby USC, na śluby - mamy tam różne uroczystości - ale też na potrzeby OSiR. Nie ukrywam też, że mam w urzędzie dwie sukienki (...). Parownica została zakupiona do ogólnego użytku, nie dla mojego prywatnego - odparła Ewa Kulikowska.
- Urząd to nie jest miejsce do prasowania ubrań. Poddaje to pod rozmyślenia dla radnych i dla naszych mieszkańców - stwierdził radny.
- Zakupiono też do gabinetu pani burmistrz - kontynuował Supronik - artykuł dekoracyjny za 350 zł. Co to było?
Pytał też o wymianę wykładziny w sali 101 za prawie 19 tys. zł
- Wyjaśnimy to. Szkoda, że pan tych pytań nie zadawał na komisji finansów. Są pracownicy, możemy zrobić przerwę i się dowiedzieć, a nie udawać Pudelka (portal plotkarski -red.) i Fakt - powiedziała burmistrz Sokółki.
Dom kultury jak umieralnia
- Najwyższy czas, żebyśmy zrobili rewolucję z Sokólskim Ośrodkiem Kultury. Od wielu lat ta instytucja, jak na tak duże miasto, nie funkcjonuje jak powinna - mówił radny Piotr Borowski. - Tak naprawdę jej zadania są wypełnianie przez OSiR oraz Bibliotekę Publiczną.
Jego zdaniem SOK proponuje zbyt mało zajęć dla dzieci, mimo gospodarowania ponad milionowym budżetem. Rozwiązaniem mogłoby być - zdaniem radnego - połączenie Sokólskiego Ośrodka Kultury z prężnie działającą Biblioteką Publiczną.
- Mamy wtedy jednego dyrektora, jedną administrację i będą oszczędności nawet rzędu 150 tys. zł. Musimy to zrobić, aby coś w Sokółce zaczęło się dziać, bo to wstyd, żeby SOK tak działał. Mieszkańcy są niezadowoleni z jego funkcjonowania. Nazywają jego działalność umieralnią. Zróbmy coś, aby nasze pociechy miały alternatywę w organizowaniu czasu wolnego - dodał radny Borowski.
- Nie zgadzam się z tą opinią. Biblioteka uzupełnia, ale nie zastępuje roli SOK. Obie te instytucje mają swoje zadania. Jedni skupiają się na szeroko rozumianej kulturze, a biblioteka na czytelnictwie. Pani burmistrz przedstawiła w swoim raporcie bardzo szeroko działalność ośrodka. Uważam, ze pracownicy są pana słowami krzywdzeni - powiedział Adam Kowalczuk, zastępca burmistrza Sokółki.
Radny chciałby też publicznej debaty w sprawie przyszłości SOK-u oraz jego dotychczasowej działalności.
Jeden radca prawny w urzędzie
Radni dowiedzieli się, że Urszula Moniuszko, drugi radca prawny w Urzędzie Miejskim w Sokółce, pożegnała się z posadą.
- Czy w związku z tym będą w urzędzie jakieś oszczędności? Wynagrodzenie wynosiło do tej pory około 12 tys. zł miesięcznie. Co ze sprawami wysypiska w Karczach, którymi Urszula Moniuszko się zajmowała - pytał radny Tomasz Tolko.
Burmistrz poinformowała, że dwie umowy zawarte z Urszulą Moniuszko zostały rozwiązane.
- Jedna umowa sama się rozwiązała. Zakończyliśmy współpracę z panią Urszulą Moniuszko. Drugą, po wspólnych uzgodnieniach, też rozwiązaliśmy. Jeżeli chodzi o Karcze, to sprawy od jakiegoś czasu ciągną się w sądach i teraz czekamy na orzeczenia. Spółki się odwołują, ale są to sprawy miedzy administracją rządową a spółką. Od tych orzeczeń zależy co gmina będzie mogła uzyskać, chodzi o wydobycie terenu. Jest kilkanaście spraw i czekamy na rozstrzygnięcia - dodała burmistrz Sokółki.
PSZOK
Radni przegłosowali uchwałę w sprawie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, który ma powstać w Sokółce. Budowę infrastruktury i jej utrzymanie na okres 13 lat powierzono MPWiK w Sokółce.
(mby)
Transmisja sesji Rady Miejskiej w Sokółce: