Konferencją prasową w Sokółce kandydaci Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęli kampanię wyborczą w powiecie sokólskim. - Naszym celem jest zdobycie 11 mandatów do Sejmu w województwie podlaskim i uważam, że przy około 60-procentowym poparciu, jakie ma teraz Prawo i Sprawiedliwość, jest to realne - powiedział Piotr Rećko, starosta sokólski i szef struktur PiS w powiecie sokólskim. Tymczasem na konferencji zabrakło Mieczysława Baszki, drugiego z kandydatów PiS do niższej izby parlamentu.
Z list Prawa i Sprawiedliwości o mandat poselski starać się będzie Bożena Jelska-Jaroś, która startuje z 16. miejsca.
- To jedyny kandydat partii PiS z powiatu sokólskiego, jedyny aktywny i czynny rolnik, który kandyduje do Sejmu. To bardzo istotne z punktu widzenia rolników. To też reprezentant naszego samorządu, nieetatowy członek zarządu powiatu, społecznik, działacz rolniczy, zabiegający o interesy rolników na wielu płaszczyznach - powiedział Piotr Rećko.
Bożena Jelska-Jaroś wielokrotnie podkreślała, jak istotne dla gospodarczego rozwoju kraju jest rolnictwo oraz interes rolników. Mówiła o problemach jakie trapią polskich gospodarzy - o suszy i niskich cenach wołowiny. Chce jako poseł promować polską żywność i zachęcać Polaków do częstszego sięgania po nią.
- Nasza zdrowa polska żywność - to będzie moje hasło przewodnie - powiedziała kandydatka PiS. - Potrzeba w naszym kraju agencji, która będzie zapewniała bezpieczeństwo żywnościowe. Będę o to zabiegać, będą namawiać, by kupować zdrową polską żywność. Doświadczenie z Sejmem mam, od 6 lat wyjeżdżam na sejmowe komisje rolnictwa, to spotkania, na których wysłuchujemy, co mówią posłowie, mogę zabrać głos, ale po dwóch minutach mikrofon jest wyłączany. Obiecałam sobie, że następnym razem wrócę na taką komisję już jako poseł.
Obiecała troszczyć się w Sejmie nie tylko o rolników. - Mogę nie znać się na wszystkim, ale jestem w stanie wszystkiego się nauczyć. Na pewno tak samo będę reprezentować interesy naszych mieszkańców w różnych dziedzinach. 16. miejsce na liście nie decyduje o tym, że nie wejdę do Sejmu. Mam bardzo duże szanse. Cztery lata temu, kandydując z 15. miejsca, uzyskałam jedenasty wynik, ale wtedy byłam sama, jedynie ze swoją rodziną i z kilkoma rolnikami. Dziś są ze mną wszyscy - dodała Bożena Jelska-Jaroś.
Jej kandydaturę poparł Marek Siniło, przewodniczący Rady Powiatowej w Podlaskiej Izbie Rolniczej i wiceprezes zarządu tej instytucji w województwie podlaskim. - PiR wspiera swoich delegatów. Od wielu lat współpracujemy, myślę, że pani Bożena bardzo dobrze zna tematy rolnicze. Będziemy ją wspierać, bo mamy wiele postulatów - powiedział Siniło.
Na listach PiS w wyborach do niższej izby parlamentu znalazło się dwóch przedstawicieli powiatu sokólskiego. Obok Jelskiej-Jaroś to również Mieczysław Baszko, członek Porozumienia Jarosława Gowina, który wystartuje z 6. miejsca z listy PiS. Polityka próżno jednak było szukać na konferencji.
Kandydatem partii rządzącej do Senatu w województwie podlaskim w okręgu obejmującym Białystok, powiaty białostocki i sokólski jest Mariusz Gromko, wiceprzewodniczący Rady Miasta Białegostoku.
- Wieloletni działacz samorządowy i przedsiębiorca, rozumiejący przedsiębiorczość. Takich ludzi nam potrzeba w parlamencie - stwierdził starosta sokólski.
- W samorządzie działam od 2004 roku. Byłem w poprzedniej kadencji przewodniczącym Rady Miasta Białystok, to doświadczenie chciałbym przełożyć na pracę w parlamencie - powiedział Mariusz Gromko. - Wychodzimy do mieszkańców, do ludzi, chcemy mówić o tym, ile postulatów zostało zrealizowanych, to był bardzo duży wysiłek naszych kolegów w parlamencie. Chcemy tę władzę utrzymać i zrealizować wszystkie zamiary, o które będziemy walczyć i które przedstawimy na konwencji wyborczej na początku września. Będzie to pakiet nowych bardzo atrakcyjnych dla mieszkańców Polski spraw, które będziemy chcieli zrealizować.
- Prezentujemy dziś również to, co zrobiło Prawo i Sprawiedliwość. Musimy dokończyć nasz program, to co obiecaliśmy naszym rodakom. To jest nasz czas, chcemy go wykorzystać, chcemy ponownie rządzić, to jest nasz cel - powiedział Piotr Rećko. Przypomniał o sztandarowych programach partii m.in. programie 500+ i Funduszu Dróg Samorządowych.
- Naszym celem w województwie podlaskim jest zdobycie 11 mandatów do Sejmu i uważam, że przy około 60-procentowym poparciu, jakie ma teraz Prawo i Sprawiedliwość, jest to realne. Mamy wiadukt, który jest w budowie. Teraz czas, żeby ktoś dopilnował obwodnicy miasta i zadbał o rozwój S19. Ta dwójka ludzi dopilnuje tego - powiedział Piotr Rećko.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w niedzielę 13 października.
(mby)
Konferencja prasowa kandydatów Prawa i Sprawiedliwości: