Młody człowiek po wypadku opowiadał o tym, że nie jechał sam, a auto prowadził ktoś inny.
O wypadku drogowym na trasie do Lipiny w gminie Sokółka informowaliśmy w niedzielę wieczorem (czytaj tekst Audi owinęło się wokół drzewa [FOTO]). Samochód marki Audi 80 na białostockich "blachach" jechał od strony Straży. Na jednym z zakrętów audi zjechało na pobocze, uderzyło w jedno, a później w drugie drzewo, obracając się o 180 stopni do kierunku jazdy. Na miejsce przybyły służby ratunkowe. 19-latek został opatrzony. Badanie alkomatem wykazało, że ma w wydychanym powietrzu 2 promile alkoholu.
Załoga karetki pogotowia wraz ze strażakami przez pół godziny poszukiwała rzekomego kierowcy auta, który miał uciec z miejsca zdarzenia. Nikogo nie znaleziono.
Młody człowiek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Gdy wytrzeźwiał, przyznał się do zarzutu kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem - informuje sokólska policja.
(is)