Rynek dziś średni, bo choć pogoda jest ładna, to wiele osób kopie teraz ziemniaki - usłyszeliśmy dziś od sprzedających na sokólskim poniedziałkowym targu.
Warto się było tam wybrać, bo ceny warzyw i owoców były konkurencyjne. Kilogram jabłek spod Łosic kosztował 1,30 zł, za maliny trzeba było zapłacić 6 zł, ceny śliwek zaczynały się od 3 zł, pomidory kosztowały już 1,80 zł, choć za te ładniejsze kupcy prosili 2,20 zł. Ziemniaki kosztowały od 0,50 gr do 0,80 gr za kilogram, choć jeden z rolników ponad 15-kilogramowy worek sprzedawał za 8 zł.
Była też papryka w workach i żurawina.
Cena jajek wahała się od 0,50 do 0,60 gr. Grabie kosztowały 8 zł, koszyki - 20 zł. Oferowano też do sprzedaży kurczaki w cenie od 22 do 25 zł za sztukę.
Można było kupić i ser podpuszczkowy (14 zł za kilogram), i smakowicie wyglądający ciemny miód gryczany za 30 zł za litrowy słoik. Brakowało natomiast grzybów. Po te trzeba się było udać na ryneczek w centrum Sokółki. Sporo było kurek (od 5 do 10 zł w zależności od rozmiaru pojemnika) oraz rydzów (4 zł), za opakowanie podgrzybków trzeba było zapłacić tylko 2 zł. Oferowano do sprzedaży także podbrzeźniaki.
(is)
Na rynku w Sokółce. Zobacz zdjęcia: