21 razy wyjeżdżali strażacy minionej doby na interwencje w powiecie sokólskim. Do najpoważniejszych zdarzeń doszło w gminie Krynki, gdzie w trzech miejscach paliły się kompleksy leśne. Dziś rano strażacy z Sokółki gasili pożar sadzy w kominie domu oraz samochodu osobowego.
Tak jak informowaliśmy, w wielu miejscach powiatu dochodziło wczoraj do pożarów suchej trawy i zagajników leśnych. Najczęściej przyczyną wybuchu ognia były zerwane linie energetyczne. Silny wiatr sprawiał, że przewracały się na nie drzewa i gałęzie. Uszkodzone przewody powodowały iskrzenie. Momentalnie dochodziło do groźnych pożarów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Spłonęło około 20 hektarów lasu. Strażacy zmagają się z kolejnymi pożarami [FOTO]
Z ogniem zmagali się strażacy m.in. w gminach Krynki, Nowy Dwór, Dąbrowa Białostocka, Sokółka i Kuźnica.
Dziś nad ranem strażacy z Sokółki wyjeżdżali do pożaru sadzy w domu na ulicy Kryńskiej. Przed godziną 6 zapalił się samochód osobowy na ulicy Grodzieńskiej. W obu przypadkach ogień udało się szybko stłumić. Nikt nie ucierpiał.
W środę odnotowano najwięcej interwencji strażaków w tym roku. Zazwyczaj w całym powiecie wyjeżdżają oni na kilka interwencji dziennie.
(pb)