To ostatnia okazja przed świętami, by kupić świeże produkty na rynku poniedziałkowym w Sokółce. Panował tam dziś spory ruch.
Przedświąteczny czas spowodował, że na targowisku zrobiło się bardzo tłoczno, a towary znikały ze straganów w zawrotnym tempie. Nie kupimy tam już na przykład swojskich serów. Są za to jajka, które oferowano po 80 groszy za sztukę oraz tuszki kurczaka.
Niemałe kolejki ustawiały się przy budce z mięsem i stoiskach z warzywami i owocami. Na tym ostatnim znajdziemy mandarynki po 5,90 zł, pomidory malinówki za 8,50 zł, ogórki po 5,50 zł, sałatę za 2 zł (pęczek) i szczypiorek po 1,50 zł (pęczek).
Nie mniejszym zainteresowaniem cieszą się wciąż stragany z odzieżą. Znika z nich powoli ta zimowa, ustępując zwiewnej i lekkiej garderobie na wiosnę i lato.
Na kupujących czeka ponadto bogaty wybór sadzonek i nasion - od warzyw, po krzewy i drzewka ozdobne.
(mby)
Rynek poniedziałkowy w Sokółce: