Apeluję do kolegi, by nie krytykować zarządu. Skoro jest pan radnym koalicyjnym, nie powinien pan takich rzeczy robić - zwrócił się do Jarosława Hołowni wiceprzewodniczący Łukasz Moździerski. - Panie Jarosławie, kampania wyborcza się skończyła. Rozumiem, że pan rozpoczął kampanię do europarlamentu albo Sejmu, czego panu z całego serca życzymy. I daj nam pan już święty spokój w Radzie Powiatu - wtórował mu starosta sokólski Piotr Rećko. Poszło o poprawki, które Jarosław Hołownia chciał zgłosić do planu pracy Rady Powiatu na 2019 rok.
Dzisiejsza nadzwyczajna sesja rozpoczęła się od minuty ciszy upamiętniającej zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Radni zgodzili się na to, by przystąpić do Związku Powiatów Polskich, który zrzesza 307 samorządów tego szczebla. Pociągnie to za sobą konieczność wpłaty składki wynoszącej ponad 10 tys. zł. Przewodniczący Krzysztof Krasiński poinformował o decyzji komisarza wyborczego z Suwałk wygaszającej mandat Adama Juchnika (który w ubiegłym tygodniu objął funkcję zastępcy burmistrza Sokółki).
CZYTAJ WIĘCEJ: „Dołączam do zwycięskiego zespołu”. Adam Juchnik zastępcą burmistrza. To nie koniec zmian w sokólskim magistracie [WIDEO, FOTO]
Bez dyskusji poszerzono skład Komisji Skarg, Wniosków i Petycji oraz Budżetu i Finansów o osobę Stanisława Kozłowskiego.
Gdy zajęto się planem pracy Rady Powiatu, o głos poprosił Jarosław Hołownia. Zaproponował, aby poszerzyć projekt uchwały o nowe punkty - w sprawie wynagrodzenia starosty, wysokości diet radnych („bowiem obecne ustaliła Rada Powiatu poprzedniej kadencji”), a także ustalenia regulaminu wynagrodzenia nauczycieli-wychowawców, którzy obecnie otrzymują 45-50 zł brutto dodatku miesięcznie. - Proszę też, aby w drugim kwartale roku dokonać zmian i ujednolicenia statutu. To antydemokratyczny i nieżyciowy bubel - stwierdził radny. - Jeśli nie zapiszemy tych punktów, nie wiadomo, czy w tej kadencji zajmiemy się tymi sprawami. Dodam też, że sam nie jestem wychowawcą. Reprezentuję tu nauczycieli z powiatu - powiedział Jarosław Hołownia.
- Sprawy te były omawiane na komisjach. To nie jest w porządku - odparł Łukasz Moździerski.
- Pan stawia nas w złym świetle, a sam chciałby być na piedestale. To nie o to chodzi. Wszystkie punkty były omawiane i każda komisja była za. Myślę, że wszystko to jest do zrobienia, ale nie w taki sposób. Chce pan wmówić opinii publicznej, że pan jest jedyny, a siedemnastu radnych się nie zgadza. To nie tak - powiedział wiceprzewodniczący Tomasz Potapczyk.
- Każdy z nas ma wiele postulatów dotyczących życia społecznego i też z przyjemnością by je zgłosił - stwierdził Piotr Rećko. - Panie Jarosławie, idź pan do Sejmu. Proszę zobaczyć, nikt się nie nabiera. Koledzy jednoznacznie dają temu odpór.
- Jest pan radnym koalicji. Jeśli mamy jakieś problemy, omawiamy je na komisjach. Mimo że nie ma wysokiego dodatku dla wychowawców, to w szkołach powiatu realizowane są różnorakie projekty, dzięki którym nauczyciele mogą dodatkowo zarobić - dodał Łukasz Moździerski.
W głosowaniu 14 radnych było przeciw postulatom Jarosława Hołowni, trzech wstrzymało się od głosu, a sam wnioskodawca głosował za.
Na zakończenie zatwierdzono zmiany w budżecie powiatu. Ponad 84 tys. zł kosztować będzie opracowanie dokumentacji projektowej na przebudowę drogi Dąbrowa Białostocka - Stock - Różanystok, zaś 386 tys. zł samorząd wyda na instalacje fotowoltaiczne i odgromowe na budynkach Zespołu Szkół i Zespołu Szkół Zawodowych w Sokółce. 188 tys. zł na to zadanie pochodzić będzie z dofinansowania.
(pb)