To była wielka uroczystość. Szkole nadano imię czerwonego generała.
Sokólska "dwójka" powstała w budynku dawnej żydowskiej bożnicy w 1959 roku (fot. 1 w fotogalerii poniżej). Wcześniej mieściło się tu liceum pedagogiczne. W pierwszym roku do podstawówki uczęszczało 153 uczniów. Pierwszym kierownikiem był Józef Nowysz, zaraz po nim placówką kierowała Natalia Urbanowicz.
Z roku na rok szkole przybywało podopiecznych. Dotychczasowy budynek okazał się szybko za mały. Najbardziej zaś dokuczał brak wewnętrznych sanitariatów. W 1973 roku zapadła decyzja o rozbudowie szkoły. W ciągu dwóch lat dobudowano nowy gmach, w którym znalazły się cztery sale lekcyjne, pracownia chemiczna z zapleczem, świetlica, szatnia, stołówka, kuchnia i kotłownia ze składem opału. Powstały też prawdziwe sanitariaty (fot. 2). Ale to nie wszystko.
Szkoła otrzymała sztandar i imię generała Karola Świerczewskiego. Wielkie uroczystości z tym związane odbyły się 12 października 1979 roku (a więc w święto Ludowego Wojska Polskiego). W szkole odbywały się później turnieje wiedzy o komunistycznym oficjelu, istniała też Izba Pamięci, w której lśniło popiersie generała Waltera (fot. 3 i 4).
Młodzież szkolna pod kierunkiem ówczesnego dyrektora Zbigniewa Steckiewicza (wcześniej był on nauczycielem wf) odnosiła sukcesy w kraju w zawodach złotego krążka. Przy szkole co roku funkcjonowało zaś profesjonalnie przygotowane lodowisko. Na ostatnim z poniższych zdjęć: po zawodach w Nowej Hucie w 1987 roku.
Obecnie w miejscu dawnej "dwójki" istnieje Zespół Szkół Integracyjnych. Trwa budowa hali sportowej przy tej placówce. A swoją drogą szkoła nie nosi teraz żadnego imienia. Może Czytelnicy wiedzą, co stało się z dawnym sztandarem oraz popiersiem Karola Świerczewskiego?
opr. (is)
Z dziejów sokólskiej "dwójki":
Materiały zostały zebrane przez Józefa Zalewskiego do Izby Pamięci ZNP