Zespoły ratownictwa medycznego w powiecie sokólskim miały w ten weekend sporo pracy.
W sobotę i niedzielę wyjeżdżano do chorych 48 razy. Do najpoważniejszych zdarzeń doszło w sobotę w Dąbrowie Białostockiej, gdzie spychacz przewrócił się na wysypisku śmieci i uwięził kierowcę oraz w niedzielę na krajowej "dziewiętnastce". Tam zderzył się nissana navara i lublin. W tym pierwszym przypadku po poszkodowanego mężczyznę w Nowej Wsi musiał lądować śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Był też wyjazd do chorego z udarem, zawałem i kleszczowym zapaleniem mózgu. Do ambulatorium na ulicy Pocztowej w Sokółce zgłosiło się 73 pacjentów, głównie z przeziębieniami i drobnymi urazami.
(is)