Szczeniaki bawiące się zwłokami własnej matki, pieski oblepione mieszanką odchodów i karmy, rozkładające się zwłoki psa leżące w budzie - taki dramatyczny widok zastali wolontariusze z sokólskiego schroniska na terenie jednego z gospodarstw w Igryłach. Sprawą zajmuje się policja.
Anonimowe zgłoszenie i interwencja wolontariuszy z sokólskiego schroniska i Fundacji „Vita Canis” pozwoliła uratować sześć zwierząt należących do właścicieli jednego z gospodarstw w Igryłach. To trzy owczarki niemieckie, w tym dwoje szczeniąt, psy rasy shih tzu i dwa maltańczyki. O sprawie informowaliśmy w zeszły piątek.
Czytaj: Martwe psy znalezione na jednej z posesji w gminie Sokółka
- Na miejscu zastaliśmy sześć żywych zwierząt, przetrzymywanych w tragicznych warunkach oraz zwłoki dwóch psów. Było to ciało owczarka niemieckiego - matki - przy niej zaś dwa szczeniaki, które jeszcze próbowały się z nią bawić - mówi Edyta Doroszko, wiceprezes sokólskiej Fundacji Pomocy Zwierzętom „Vita Canis", która zaopiekowała się psami.
Zwierzęta już dochodzą do siebie i czują się coraz lepiej. Najgorszy jest stan szczeniaka, któremu prawdopodobnie szczury odgryzły kawałek łapy.
- Jedna z suk, owczarek niemiecki, była tak wycieńczona, że miała trudności z wstawaniem, była zagłodzona. Na szczęście już podnosi się i wyszła nawet na pierwszy spacer. Psy shih tzu, które mają długą sierść, były w takim stanie, że nie było widać, że to pies. Można im policzyć wszystkie kości i żebra. Teraz jedzą chętnie, ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Szczenię, które straciło łapę, zostało przekazane profesjonalnej Fundacji „Judyta”, która zajmuje się szczeniętami. Dzisiaj czeka go operacja. Rana była zainfekowana, bo warunki higieniczne na miejscu były straszne - mówi Edyta Doroszko.
Pod opieką właścicieli gospodarstwa zostało jeszcze kilka psów.
- Widziałyśmy, że w tym domu są kolejne psy. W asyście policji i przy obecności właścicieli weszliśmy do domu. Te zwierzęta nie były w złym stanie, to yorki i maltańczyki. Jednak naszym zdaniem, jako przedstawicieli fundacji, której celem jest ochrona zwierząt, pozostawienie tych zwierząt pod opieką tych ludzi zagraża ich życiu i zdrowiu - mówi Edyta Doroszko.
- Według oceny Powiatowego Lekarza Weterynarii stan pozostałych psów był dobry i nic nie zagrażało ich życiu i zdrowiu - mówi sierżant Kamil Kozłowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sokółce.
Filmy oraz zdjęcia z interwencji błyskawicznie obiegły internet. Internauci nie kryją oburzenia. Pod filmami zamieszczanymi na facebooku, na profilu fundacji, pojawiły się setki komentarzy, a z większości z nich płynie jasny przekaz: osoby, które odpowiadają za to bestialstwo, powinny zostać surowo ukarane.
- W tej sprawie prowadzimy postępowanie w kierunku art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt, który dotyczy znęcania się nad zwierzętami. Byliśmy na miejscu 15 i 16 czerwca. Pomagaliśmy pracownikom schroniska dla zwierząt w bezpiecznym przeprowadzeniu czynności. Patrol policji wykonywał czynności w towarzystwie lekarza weterynarii - informuje sierżant Kamil Kozłowski.
- Psy nie są na razie przeznaczone do adopcji, będą po zakończeniu policyjnego postępowania. Teraz widać, ile ludzi kupowało tam psy, nie wiedząc, jak to wszystko wygląda - dodaje Edyta Doroszko.
Losy uratowanych psów można śledzić na fajnpejdżu Fundacja Pomocy Zwierzętom "Vita Canis".
Art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt stanowi (fragment):
Odpowiedzialność karna za zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy albo znęcanie się nad zwierzęciem
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 wyłączenia zakazu zabijania zwierząt, zakaz znęcania się nad zwierzętami ust. 1, art. 33 zasady uśmiercania zwierząt lub art. 34 uśmiercanie zwierząt w ubojni ust. 1–4 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
3. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1, 1a lub 2 sąd orzeka przepadek zwierzęcia, jeżeli sprawca jest jego właścicielem.Sąd może również orzec zakaz wykonywania wszelkiej działalności gospodarczej z wykorzystaniem zwierząt.
(mby)
Zdjęcia z miejsca interwencji i przedstawiające psy, które są pod opieką schroniska (facebook/Fundacja Pomocy Zwierzętom "Vita Canis")
Członkowie Fundacji "Vita Canis" na miejscu przeżyli szok:
Owczarek niemiecki powoli dochodzi do zdrowia: