22-letnia Joanna Babynko zakwalifikowała się do półfinału konkursu Miss Polski 2018. 29 czerwca w Kozienicach będzie walczyć o wejście do ścisłego finału, a później - kto wie - być może zostanie najpiękniejszą kobietą w Polsce.
Pierwszy poważny sukces w krótkiej jeszcze karierze pięknej sokółczanki przyszedł niedawno. Pod koniec maja tego roku została I Wicemiss Podlasia, sięgnęła też po tytuł Miss Foto 2018.
10 czerwca w Łodzi odbył się ćwierćfinał konkursu Miss Polski, gdzie przyjechały zwyciężczynie konkursów regionalnych, kandydatki ze zgłoszeń internetowych oraz posiadaczki zielonych kart. Wyboru 40 półfinalistek dokonały Kamila Świerc - Miss Polski z 2017, Klaudia Kucharska - Miss Polski Nastolatek 2017, Marta Pałucka - 1 Wicemiss Polski 2017 oraz inni jurorzy. Wśród nich znalazła się właśnie Joanna Babynko.
Joanna Babynko pochodzi z Sokółki. Studiuje pielęgniarstwo na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku. Trenuje karate od 14 lat, interesuje się też innymi sztukami walki.
Jak mówi, nigdy wcześniej nie brała udziału w konkursach piękności, ani szczególnie się nimi nie interesowała.
- W tego typu zmaganiach nigdy wcześniej nie brałam udziału. Nie śledziłam przebiegu wyborów oraz osób, które wygrywały - mówi nam Joanna Babynko. - Sama raczej nie wpadłabym na pomysł pójścia na casting. Od jakiegoś czasu koleżanki zaczęły mnie namawiać - zachęcały do pójścia na eliminacje. Na początku jednak nie myślałam o tym poważnie. Po dłuższym czasie pomyślałam: dlaczego nie? Może warto spróbować.
Czy tytuł I Wicemiss Podlasia to dla ciebie duże osiągnięcie, czy jedynie kolejny krok w drodze po większe laury? - zapytaliśmy.
- Zdobycie tego tytułu oraz tytułu Miss Foto uważam za ogromny sukces. Tym bardziej potwierdza to fakt, że udało mi się dostać do półfinałowej 40-stki w konkursie Miss Polski. Cieszę się bardzo, ponieważ nie miałam za dużych nadziei na dostanie się do kolejnego etapu, gdy zobaczyłam tłum dziewczyn w Łodzi. Pomimo że i tak już daleko zaszłam, mam nadzieję, że to dopiero początek i udział w tym konkursie otworzy przede mną nowe możliwości - mówi półfinalistka Miss Polski 2018.
Udział w konkursie piękności poprzedzają liczne wydarzania i szerokie przygotowania.
- Nie spodziewałam się wcześniej, że będą one takie czasochłonne. Próby mieliśmy dwa razy w tygodniu, a do tego dochodziły wydarzenia dodatkowe. Mieliśmy zorganizowanych wiele wydarzeń typu „PSAcer” w schronisku w Białymstoku, różne sesje zdjęciowe, naukę makijażu, odnowę w SPA w centrum zdrowotnym Revita, wywiady oraz liczne przymiarki. Pomimo wielu poświęconych godzin, nie odczuwało się tego aż tak bardzo, ponieważ całą grupą stworzyliśmy świetną atmosferę - mówi Joanna Babynko.
29 czerwca w Kozienicach odbędzie się konkurs półfinałowy Miss Polski 2018, po którym do finału awansuje około 20 dziewcząt. Czy wśród nich znajdzie się piękna sokółczanka?
(mby)
Joanna Babynko w drodze po tytuł Miss Polski (fot. Michał Obrycki):