Zastanawia się nasz Czytelnik.
Wysłał on nam zdjęcie znaku, który zastał kilka dni temu na wjeździe na ul. Reymonta w Sokółce. Trwają tam roboty drogowe, o czym świadczy najwyżej zamontowany znak, który ma ostrzegać kierowców przed utrudnieniami. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy spojrzymy niżej. Tu dwa znaki - zakaz ruchu i... ograniczenie prędkości do 30 km/h.
Ten pierwszy zakazuje ruchu wszelkim pojazdom - poza wykonującymi pracę pojazdami, używającymi żółtych sygnałów. Drugi - umieszczony najniżej - informuje z kolei o ograniczeniu prędkości do 30 km/h.
„I jak jechać, żeby nie dostać mandatu?” - zastanawia się Czytelnik.
Trudno pokusić się o interpretację takiej konfiguracji znaków, bez zadania wcześniej pytania: „co autor miał na myśli?". Zostawiamy naszych Czytelników z tą łamigłówką.
(mby)
Dziwny znak na wjeździe na ul. Reymonta w Sokółce (zdjęcie nadesłane przez Czytelnika):