Funkcjonariusze z Placówki SG w Kuźnicy uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Mężczyzna, który został zatrzymany w Sokółce, miał 2,05 promila w organizmie.
O sprawie informowaliśmy w tekście: 37-latek wpadł w centrum Sokółki. Pojawiły się nowe fakty w tej sprawie.
Wczoraj, późnym wieczorem, funkcjonariusze z Placówki SG w Kuźnicy, wracając do domu po służbie, zauważyli w centrum Sokółki samochód, który wykonywał niebezpieczne manewry. Kierowca subaru nie stosował się do znaków drogowych, jechał zygzakiem, gwałtownie hamował.
Zachowanie prowadzącego samochód wskazywało, że może on być pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Co ostatecznie okazało się prawdą. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali mężczyznę na jednym z sokólskich parkingów. Badanie trzeźwości wykonane przez wezwanych na miejsce policjantów wykazało, że mężczyzna ten miał 2,05 promila w organizmie - czytamy na podlaski.strazgraniczna.pl.
opr. (mby)