W zeszłą sobotę kryniczanie spotkali się w dawnym kinie w Krynkach, żeby zachować tradycję „szarej godziny”, czyli czasu pomiędzy dniem a zmierzchem. Co prawda uczestnicy nie darli pierza, nie przędli wełny na kołowrotku, jak babcie o szarej godzinie, ale spędzili ten czas na wspólnym gotowaniu.
Uczestnicy spotkania poznali ciekawą potrawę – „szare kluski”, której przyrządzania nauczyła ich Agnieszka Kopcińska. Jest to potrawa mączno-ziemniaczana, a pochodzi z północnego Mazowsza. Kluski podaje się z tłustym serem i przysmażonym boczkiem i popija się mlekiem.
Krysia Carewicz podzieliła się też z przepisem na doskonałą szarlotkę, którą wspólnymi siłami udało się nam ukręcić, upiec i skonsumować. Szara godzina w dawnym kinie upłynęła pod znakiem gotowania i wspólnego śpiewania oraz snuciu różnych opowieści - czytamy na gok-krynki.pl.
A oto przepisy kulinarne:
I. Szare kluski Agnieszki
Składniki: (proporcja na 1 kg)
– 1 kg ziemniaków
– 2 jajka
– szklana mąki żytniej
– szklanka mąki pszennej
– sól
– łyżka oleju
Ziemniaki tarkujemy na tarce o drobnych oczkach, odbieramy wodę, dodajemy sól, jaja, mąkę, olej i mieszamy. W dużym garnku gotujemy wodę z dodatkiem soli i oleju. Na wyparzonym denku wyparzoną łyżką dzielimy masę ziemniaczaną na małe porcje (na zdjęciach będzie widać jak to Agnieszka robiła) i wrzucamy do wrzątku. Gotujemy ok. 10 minut po wypłynięciu, następnie zbieramy kluski do durszlaka i przepłukujemy zimną wodą. Po przepłukaniu posypujemy kluski tłustym serem, okraszamy przysmażonym boczkiem (boczek przed smażeniem dobrze jest przyprawić Vegetą lub Kucharkiem).
II. Szarlotki pani Krysi:
Ciasto:
– 3,5 szklanki mąki
– 7 żółtek
– 3 łyżki gęstej śmietany
– 1 margaryna
– 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
– szczypta soli
Jabłka tarkowane: 1/3 szklanki cukru, 1 łyżeczka cynamonu.
Masa:
– 7 białek, ubić na pianę z 1/3 szklanki cukru i ze szczyptą soli,
– dodać budyń waniliowy lub cytrynowy
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– wszystko to mieszamy.
Sposób przygotowania: składniki ciasta zagnieść, następnie rozwałkować na dużą blachę. Trochę ciasta odkładamy do posypania na wierzch. Na rozwałkowane ciasto nakładamy masę, następnie starkowane jabłka, znowu masę, znowu starkowane jabłka i tarkujemy odłożone ciasto na posypkę. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni, a po 20 minutach zmniejszamy na 180 stopni i pieczemy ciasto przez 1 godzinę.
opr. (mby)
Spotkanie w GOK w Krynkach (gok-krynki.pl):