Polska reprezentacja miała dziś egzamin. Niektórzy się śmieli, inni bili brawo. W minionych wielkich imprezach piłkarskich mecz pierwszy był zarazem początkiem końca. Tym razem udało się wywieźć punkt. Dobre i to. My pokazujemy, jak kibicowała Sokółka.
W jednym z pubów dwaj panowie rezolutnie recenzują poczynania trenera Smudy. "Dlaczego Grosika nie wpuści? Szczęsny dwa babole popełnił straszne". W momencie, gdy Grecy zagrażają bramce biało-czerwonych, zamierają. "W sumie ten wynik to nawet sukces nasz wielki" - mówią.
Jeszcze w przerwie młody chłopak przemyka rowerem po ulicy 1 Maja. "Polskaaaa-białoooo-czerwoniii" - krzyczy.
Nastroje zmieniły się w drugiej połowie. Nie wiadomo, czy polscy piłkarze "spuchli", czy byli zbyt pewni siebie. Mecz oglądaliśmy m.in. w Strefie Kibica w pizzerii Robertino w Sokółce.
Przed polską reprezentacją naprawdę trudny mecz z Rosją. Start 12 czerwca, we wtorek o 21.
(is)
Euro 2012 w Sokółce. Zdjęcia: