Z okazji 95. rocznicy powstania Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Zarząd tej instytucji przyznał działającemu przy Szkole Podstawowej Nr 1 w Sokółce klubowi UKS „Jedynka” Jubileuszową Złotą Odznakę za współpracę i zasługi dla rozwoju łyżwiarstwa szybkiego short tracku w Polsce. Tym samym sokólski klub znalazł się w gronie najlepszych klubów łyżwiarskich w Polsce.
Ta nagroda to docenienie zawodników, którzy przez wiele lat reprezentowali Sokółkę na zawodach łyżwiarskich w kraju, ale też docenienie ludzi, którzy w dużym stopniu przyczynili się do sukcesów łyżwiarzy z „Jedynki”. To docenienie dorobku trenerów, zwłaszcza 35-letniej pracy Stanisława Polewko, który rozpoczynając pracę w SP Nr 1, kontynuował tradycje łyżwiarskie w szkole i wychowywał kolejne pokolenia sportowców.
- Wychowaliśmy wielu reprezentantów Polski, zdobywaliśmy medale na tej rangi imprezach. W 1989 roku wywalczyliśmy brązowy medal na Mistrzostwach Polski w Sanoku i od tego momentu zaczęła się złota passa zawodników z naszego klubu. W pierwszych latach mojej działalności przez kilkanaście lat pod rząd reprezentowaliśmy województwo na krajowych Igrzyskach Młodzieży Szkolnej. Była również propozycja wyjazdu na Mistrzostwa Europy do Budapesztu - wspomina z uśmiechem Stanisław Polewko.
Początki łyżwiarstwa w Sokółce nie były łatwe.
- Zimy były bardzo długie i mroźne, dzięki temu sezon na lodowisku trwał od listopada nawet do kwietnia. Kiedyś, jak zaczynałem, była tylko piłka nożna i łyżwiarstwo szybkie w Sokółce. Pierwszym trenerem, po którym przejąłem schedę, był Zbigniew Steckiewicz. Kiedyś lodowisko było wylewane na miejscu, gdzie stoi obecnie hala sportowa. Niegdyś jeden z młodych ludzi skręcił rękę na lodowisku. Wówczas dyrektor placówki, aby uniknąć w przyszłości takich przypadków, posypał lodowisko popiołem. Tradycje łyżwiarskie w Sokółce sięgają wielu, wielu lat wstecz. Myślałem, że to ja znam całą historię sokólskich łyżew, jednak z tego przeświadczenia wyprowadził mnie Franciszek Budrowski, niegdyś starosta, który opowiedział mi wiele nieznanych wątków łyżwiarskich sprzed lat. Dzisiaj w mieście jest bardzo dużo sekcji, każdy walczy o pieniądze, czasami widząc to, robi się przykro - stwierdza Stanisław Polewko.
Największym aktualnym talentem jest Łukasz Kuczyński - niegdyś podopieczny Stanisława Polewki - który występuje w barwach Juvenii Białystok. Oprócz wychowywania kolejnych pokoleń sportowców, Stanisław Polewko dbał, aby mieszkańcy miasta mieli gdzie wyszaleć się na łyżwach. Dzięki jego zaangażowaniu od kilkudziesięciu lat sokółczanie spotykają się na tafli lodowiska przy Szkole Podstawowej Nr 1.
- Kosztowało mnie to wiele zdrowia, ale było warto wychować tylu młodych sportowców. Cieszę się, że zawodnicy, jak i ja, po raz pierwszy zostaliśmy wyróżnieni przez władze Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. To podziękowanie za moją 35-letnią pracę. Chciałbym, aby moje zdrowie pozwoliło mi na dalszą pracę z młodzieżą. Mam nadzieję, że młodzi nauczyciele zrobią konkretne „papiery” w dziedzinie łyżwiarstwa szybkiego i będą umieli tę wiedzę przekazać swoim zawodnikom, a tradycje w naszej szkole będą kontynuowane - stwierdza trener.
Czy jest na to jakaś recepta? - zapytaliśmy.
- Myślę, że potrzeba tu większego zaangażowania i dobrego podejścia do młodzieży rozpoczynającej karierę ze sportem. Przecież z tych zawodników wyrastają potem sportowcy światowej klasy typu Zbigniew Bródka (łyżwiarz szybki, mistrz olimpijski - red.) - mówi Stanisław Polewko.
Aktualnie UKS „Jedynka” to dwie sekcje łyżwiarskie. Adam Bitiucki prowadzi drużynę dziewcząt, Stanisław Polewko trenuje chłopców. Miesiąc temu drużyny te zdobyły brązowy medal na drużynowych wojewódzkich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej w Łyżwiarstwie Szybkim, które były rozgrywane w Białymstoku. W skład drużyny dziewcząt weszły: Paulina Andrzejewska, Kornelia Bałakier, Natalia Majtas, Oliwia Nowosada, Emilia Obrembalska, Monika Raczkowska i Hanna Woronowicz. Skład ekipy chłopców zasilili: Jakub Słoma, Sebastian Czopur, Eryk Jelski, Marcin Kułak, Michał Szamreta i Konrad Zielenkiewicz.
- Przez te wszystkie lata organizujemy zawody, w tym roku już po raz osiemnasty uczniowie naszej szkoły zmagali się podczas mistrzostw szkoły. Frekwencja co roku jest bardzo duża. Cieszę się, że przez te wszystkie lata Sokółka łyżwiarstwem dalej stoi, że w każdym domu jedna lub dwie pary łyżew zawsze są - kończy Stanisław Polewko.
(mby)
UKS Jedynka Sokółka i jej trener Stanisław Polewko docenieni: