Nabór do przedszkoli już się zakończył. Z pierwszych informacji, które do nas dotarły wynika, że wszystkie 4-, 5- i 6-latki znalazły miejsca. Nie było ich jednak dla 19 dzieci w wieku trzech lat - powiedział Adam Kowalczuk, zastępca burmistrza Sokółki.
O sprawie rekrutacji i problemach z nią związanych pisaliśmy w tekście Bardzo mało miejsc w przedszkolach. Ilu sześciolatków rozpocznie naukę w podstawówkach? Po zmianie zasad naboru wprowadzonych przez nowy rząd (zniesiono obowiązek szkolny wobec sześciolatków) okazało się, że może zabraknąć miejsc w placówkach dla najmłodszych.
„Proszę zainteresować się tematem braku miejsc dla wielu przedszkolaków 3-letnich. (...) Są takie sytuacje, że masz jedno dziecko i nie dostajesz 500+ i nie dostajesz się też do państwowego przedszkola” - napisała w mailu do redakcji nasza Czytelniczka.
Z prośbą o wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do Adama Kowalczuka.
Ze wstępnych informacji wynika, że nie będziemy mieli miejsc w przedszkolach dla 19 dzieci w wieku trzech lat. Wynika to po prostu z warunków lokalowych, nie mamy możliwości utworzenia jeszcze jednego oddziału
- wyjaśnił zastępca burmistrza Sokółki.
W sumie w gminie uruchomiono 25 oddziałów w przedszkolach (dla 578 dzieci) i trzy tzw. zerówki w szkołach (uczęszczać do nich będzie 66 maluchów).
Ostateczne listy dzieci przyjętych do przedszkoli i zerówek mają być wywieszone w najbliższy poniedziałek.
Tymczasem do 30 kwietnia trwać będzie rekrutacja do szkół podstawowych.
(is)