Pieniądze z programu transgranicznego Polska - Litwa - Rosja nie trafią ani do Sokółki, ani do Korycina. W sumie przepadło ponad 30 milionów złotych.
Gmina Korycin starała się o środki unijne na budowę grodziska średniowiecznego w Milewszczyźnie. Projekt nazwany "drugim Biskupinem" miał polegać na odtworzeniu dawnego grodu, z wałami ziemnymi, palisadą, fosą i wieżami. Byłaby to jedna z ciekawszych atrakcji turystycznych w powiecie sokólskim. - Wiemy, że nie dostaliśmy pieniędzy. Nie rezygnujemy jednak z naszego pomysłu, będziemy szukać pieniędzy z innych źródeł - mówi Andrzej Waszczeniuk, skarbnik gminy Korycin.
Projekt miał pochłonąć 16 milionów złotych, z czego wkład samorządu miał wynieść zaledwie 10 procent inwestycji.
W Milewszczyźnie i Aulakowszczyźnie znajdują się średniowieczne grodziska, opuszczone przez ich mieszkańców w XII-XIII wieku.
Pieniędzy nie dostanie też gmina Sokółka na program montażu solarów słonecznych. - Nasze wnioski nie przeszły. Mimo, że otrzymaliśmy 69 punktów, program nie został przyjęty do realizacji. Tymczasem wystarczyło mieć już 60 punktów, żeby się zakwalifikować. czekamy na przekazanie nam karty oceny przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Mamy zamiar się odwoływać - stwierdza Krzysztof Szczebiot, zastępca burmistrza Sokółki.
W ubiegłym roku gmina przyjmowała od mieszkańców wnioski na dofinansowanie zakupu i montażu solarów słonecznych, które obniżałyby koszty produkcji energii w domach jednorodzinnych w gminie Sokółka. Całe przedsięwzięcie szacowano na 16 mln zł, z czego 14,5 mln miało pochodzić ze środków unijnych.
(is)
Czytaj też:
Komu kolektor, komu? Inwestycje w Sokółce na 2012 rok
Jest szansa na grodzisko i solary słoneczne
Czy Korycin straci 16 milionów złotych?