Właśnie jechałem drogą Kuźnica - Sokółka. I jest tragedia. Po raz kolejny drogowcy zaspali - zadzwonił do nas Czytelnik.
- Jest szklanka. Rano ludzie chcą normalnie dojechać do pracy. A opady śniegu chyba już ustały - dodał.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z białostockim oddziałem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Zajmiemy się sprawą - powiedział nam Rafał Malinowski, rzecznik prasowy podlaskiej GDDKiA.
Z mapy zamieszczonej na stronie internetowej tej instytucji wynika, że warunki jazdy zarówno na krajowej "ósemce", jak i "dziewiętnastce" w województwie podlaskim są dobre.
Na walkę z zimą gotowy jest Powiatowy Zarząd Dróg w Sokółce. - Na akcję zimową zabezpieczyliśmy około 600 tysięcy złotych. Trzeba jednak pamiętać, że przy intensywnych opadach dzienne odśnieżanie może kosztować nawet 30 tysięcy złotych - powiedziała nam Anna Werner, główny inżynier w PZD w Sokółce.
Według prognoz pogody, w najbliższych dniach nie należy spodziewać się intensywnych opadów śniegu. Warunki jazdy będą natomiast utrudniać nocne spadki temperatur i zamarzanie wody na jezdniach. Kierowcy powinni zdjąć więc nogę z gazu.
Informację o tym, gdzie należy zgłaszać drogi do odśnieżenia, znaleźć można na stronie pzdsokolka.internetdsl.pl.
(is)