Przedstawiamy subiektywny przegląd ubytków drogowych w Sokółce, kierując się także wskazówkami naszych Czytelników.

W sprawie dziur w ulicach Sokółki otrzymaliśmy kilka maili od Czytelników. Sprawa ta z oczywistych względów zajmuje wielu kierowców, od których wymaga też sporych umiejętności. Drogowcy tłumaczą się tym, że w Polsce klimat jest taki, a nie inny, że przymrozki w nocy, a odwilż w ciągu dnia sprawiają, iż tworzący się lód rozsadza nawierzchnię. Remonty ulic mają być prowadzone już wkrótce, gdy pozwoli na to pogoda.

Miejsce piąte w naszym rankingu przyznajemy ulicy Wodnej. Niewielka uliczka prowadząca nad sokólski zalew jako żywo przypomina emmentaler. Zaledwie na kilku metrach ubytków w jezdni jest kilkadziesiąt i nie sposób ich wyminąć. Na szczęście obok mieści się zakład mechaniczny.

"Zapraszam na ul. 3 Maja w Sokółce. Katastrofa, co tam się dzieje (chodzi mi o dziury). Szczególnie teraz, gdy są roztopy. Może warto coś o tym napisać?" - poinformował nas Czytelnik. Więc piszemy. 3 Maja przyznajemy czwarte miejsce w naszym rankingu. O tej ulicy informowaliśmy już wielokrotnie, teraz więc tylko przypominamy. Remont części jej nawierzchni zakończył się w listopadzie, w tym roku ma zostać odnowiona kolejna partia jezdni. Kierowcy muszą się więc uzbroić w cierpliwość.

Na "pudle" rankingu umieszczamy ciąg ulic Roski Małe - Skłodowskiej - Nowa. Taka to już przypadłość niektórych zapomnianych uliczek gruntowych, że nadają się do uprawiania rajdów terenowych na quadach. Jazda z prędkością 30 km/h na tej trasie to już spore ryzyko.

Drugie miejsce w zestawieniu przyznajemy jednemu z najbardziej reprezentacyjnych miejsce w mieście: Placowi Kościuszki. "Po raz kolejny drogowcy przegrywają z asfaltem. Nie minęły jeszcze trzy miesiące od poprzedniego "makijażu" dziury przy ulicy Grodzieńskiej, a już dziś znowu koło godziny 12 był łatany feralny ubytek w asfalcie" - poinformował nas kilka dni temu Czytelnik. Walka GDDKiA z dziurą na Grodzieńskiej trwa (stan meczu według naszej wiedzy to 4:4). Po zimie do renowacji nadaje się też fragment placu przed Urzędem Miejskim, zaś uliczka przed kinem i bez mrozów spełniała wymagania miłośników jazdy po muldach. Na szczęście latem idzie do remontu.

W końcu miejsce pierwsze: ulica Sienna. Znak ograniczający prędkość do 20 km/h powinien wszystko wyjaśnić. Szutrowe drogi do Gliniszcz są w zdecydowanie lepszym stanie. Sienna ma być także remontowana w tym roku.

(is)

Uważacie, że powinniśmy opisać inne ulice (nie tylko z Sokółki)? Czekamy na maile z informacjami. Piszcie na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..