Ja spokojnie czekam na rozstrzygnięcie - mówi Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki. Prokuratura Okręgowa w Łomży prowadzi postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez władze samorządowe Sokółki.
- Postępowanie prowadzone jest w sprawie. Nikomu nie przedstawiono zarzutów. Zostało ono przejęte w grudniu od Prokuratury Rejonowej w Łomży. Nie należy do spraw łatwych. Jest prowadzone w kierunku artykułu 231 Kodeksu karnego, czyli niedopełnienia obowiązków służbowych lub przekroczenia uprawnień - mówi Maria Kudyba z Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Postępowanie ma związek z funkcjonowaniem spółki Euro-Sokółka zarządzającej składowiskiem odpadów w Karczach. Dotyczy także kilku przetargów, prowadzonych przez gminę.
- Musimy poczekać na rozstrzygnięcie. Ja jestem spokojny - mówi Stanisław Małachwiej. - Wiem, że w tym postępowaniu jest także rozpoznawana sprawa budowy chodnika do Agrino. Z tego co mi wiadomo, zeznania składali już pracownicy Urzędu Miejskiego, mój zastępca Piotr Bujwicki i niektórzy radni. Natomiast w kwestii Euro-Sokółka wyjdzie zapewne jeszcze wiele wątków związanych z zarządzaniem. Można przypuszczać, że ktoś działał na szkodę spółki - dodaje burmistrz.
(is)