Franciszek Budrowski zamiast Jarosława Hołowni jako przewodniczący, Krzysztof Szczebiot do zarządu w miejsce Marcina Sutkowskiego, starosta Piotr Rećko z wynagrodzeniem wynoszącym 12 000 złotych i przyjęty budżet powiatu - to najważniejsze punkty dzisiejszej sesji Rady Powiatu.
Przewodniczący na początku obrad zaproponował radnym obniżenie diet o 30 procent. - Skierowałem pismo w tej sprawie do zarządu, ale zarząd się nią nie zajął. Ja się pod tym projektem podpisałem, poszukuję jeszcze czworo chętnych, którzy poparliby ten wniosek - mówił Jarosław Hołownia. Propozycję poparło w sumie siedmioro jego koleżanek i kolegów. Radni mają się zająć uchwałą na jednej z najbliższych sesji.
Zarząd już na poprzedniej sesji próbował odwołać z funkcji przewodniczącego Jarosława Hołownię, jednak zamiaru tego nie udało się wprowadzić w życie (czytaj tekst Nie wszystko poszło po myśli starosty [WIDEO, FOTO]). Teraz wniosek w tej sprawie miał być głosowany jako jeden z pierwszych punktów obrad.
- Przewodniczącym się bywa, człowiekiem się jest. Takim prze duże C. Nie chodzi mi o pieniądze, tylko o to, żebym mógł wpływać na decyzje Rady. Cóż, w przyszłości także będę forsował swoje projekty. Panie starosto, czyńcie swoją powinność - stwierdził Jarosław Hołownia.
Wniosek o jego odwołanie poparło 11 radnych. Z kolei dziesięć osób wskazało kandydaturę Franciszka Budrowskiego na stanowisko przewodniczącego. On też zastąpił Jarosława Hołownię za stołem prezydialnym.
Chwilę później radni odwołali Krzysztofa Szczebiota z funkcji przewodniczącego Komisji Kultury. Wszyscy obecni na sali przychylili się do propozycji rezygnacji Marcina Sutkowskiego z zarządu. - Powody tej decyzji są osobiste, związane z prowadzeniem działalności gospodarczej - tłumaczył radny.
Piotr Rećko zaproponował, aby to Krzysztof Szczebiot zasilił skład zarządu.
- Będzie pan miał związane ręce. Do tej pory w zarządzie miał pan dwóch członków z ugrupowania, z którego pan startował, a trzech ze starego układu. Teraz położenie pana będzie jeszcze trudniejsze, bo głosy rozłożą się w stosunku 4:1. Czy pan to sobie uświadamia? - pytał starostę Jarosław Hołownia. - Praktycznie nie będzie pan miał za wiele do powiedzenia.
- Z mojej krótkiej praktyki wynika, że zarząd jest jak palce jednej ręki. Rozwiązujemy problemy ludzi. Najważniejsze, by członkiem zarządu był dobry fachowiec. Kluczem jest jego kompetencja - odparł Piotr Rećko.
Kandydatura Krzysztofa Szczebiota przeszła stosunkiem głosów 10:7.
Nie udało się radnym wybrać pełnego pięcioosobowego składu Komisji Rewizyjnej. Zasilili ją: Jerzy Karpienia, Marcin Sutkowski, Aleksy Oleksza i Sławomir Kraśnicki.
Swoją kandydaturę wycofał Jarosław Hołownia. - Nie chcę pracować z towarzystwem typu Oleksza, Kraśnicki, Sutkowski. Rezygnuję. Róbcie co chcecie. Możecie przegłosować, że dziś jest niedziela - stwierdził radny.
- Komisja nie pracuje w pełnym składzie - podsumował wiceprzewodniczący Łukasz Moździerski.
Kolejnym punktem obrad było ustalenie wynagrodzenia starosty. Według propozycji zarządu, miałoby ono wynieść 12 000 złotych (6 000 zł wynagrodzenia zasadniczego, 2100 zł - dodatku funkcyjnego, 40 procent, czyli 3240 zł dodatku specjalnego oraz 660 zł za wysługę lat).
- Maksymalne stawki to przesada. Pan Budrowski po 15 latach miał takie wynagrodzenie. Przyjmijmy obniżkę do 9390 zł - mówił Jarosław Hołownia. Mimo to radni przychylili się do pierwotnej propozycji.
17 radnych poparło budżet powiatu na 2015 rok. Zgodnie z nim dochody wyniosą 61,4 mln zł, a wydatki - 61,8 mln zł, zaś deficyt (404 tys. zł) zostanie pokryty z wolnych środków. Największe inwestycje to modernizacja dróg Sokółka - Rozedranka Stara - Lebiedzin oraz Sidra - Słomianka. Dodatkowo 150 tys. zł ma kosztować budowa parkingu przy starostwie, a około 300-400 tys. zł - utworzenie sali obsługi interesantów (czytaj tekst Sala obsługi i nowy parking w Sokółce, wydział zamiejscowy w Dąbrowie Białostockiej).
- Mamy jeszcze wnioski oczekujące z programu schetynówek - w gminach Suchowola i Dąbrowa Białostocka. Tymczasem powiat nie ma możliwości kredytowych - zwrócił uwagę radny Jerzy Omielan.
- Nie jestem w stanie potwierdzić, czy wykonamy wszystkie te propozycje. To jest przedwczesne. Chcemy jednak przystąpić do realizacji tych projektów. Wszystko zależy jednak od wielu czynników - odpowiedział Piotr Rećko.
- Najważniejsza dla nas będzie poprawa jakości obsługi interesantów, czyli utworzenie sali obsługi na parterze siedziby starostwa. Kolejny kluczowy punkt budżetu to drogi. Prawdą jest natomiast, że nie chcemy zaciągać dodatkowych kredytów ze względu na dotychczasowe zobowiązania, które podjął poprzedni zarząd wydając obligacje - powiedział nam w przerwie obrad starosta sokólski.
(is)
III sesja Rady Powiatu:
Na sesji Rady Powiatu: