Burmistrz się zaparł i woli ponosić milionowe inwestycje. To wola pana burmistrza - mówi Andrzej Waszczyński, prezes sokólskiego Agrino.
Czytelnicy pytali nas o to, gdzie będzie zlokalizowane nowe sokólskie targowisko. Plany przeniesienia bazaru z ulicy Targowej w Sokółce w inne miejsce już były i wiązały się z budową kościoła na części obecnego placu. Póki co jednak rynek istnieje tam, gdzie wcześniej.
Jedna z propozycji dotyczyła właśnie Agrino, na czym zależało władzom spółki. -Te plany są na stałe zablokowane przez burmistrza Sokółki - mówi Andrzej Waszczyński. - Tymczasem sam burmistrz chce wydawać pieniądze na zakup gruntu. Z tego co wiem, pod uwagę są brane dwie lokalizacje - dodaje.
Jakie? Magistrat oficjalnie o tym nie informuje. W październiku ubiegłego roku Zbigniew Tochwin, sekretarz Urzędu Miasta w Sokółce przyznał, że jest brana pod uwagę działka przy ulicy Przemysłowej. Jednak należałoby tam odkupić część gruntów od prywatnych właścicieli. - Gdy to uregulujemy, na pewno wystąpimy o pieniądze na budowę targowiska. Być może już w przyszłym roku - stwierdził Tochwin w rozmowie z "Kurierem Porannym".
O odpowiedź na pytanie w sprawie lokalizacji nowego targowiska zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Sokółce.
"Jeżeli po wybudowaniu kościoła i plebanii, dalsze funkcjonowanie rynku na ul. Targowej będzie stanowiło jakiś problem, wówczas rozważymy takie rozwiązanie. Dopiero wtedy zostaną ustalone szczegóły związane z przeniesieniem bazaru w inne miejsce" - mail takiej treści dotarł do redakcji z sokólskiego magistratu.
(is)