Ma być bardzo słonecznie. Jednak ktoś, kto liczy na białe święta będzie musiał... poczekać na prawosławne Boże Narodzenie.
Przed nami wybitnie deszczowy tydzień. Będzie pochmurno i mokro. Jedynie w środę możliwe będą miejscowe przejaśnienia. Pod koniec tego tygodnia - w czwartek i piątek - deszcz przechodzić będzie w mżawkę. Ciepło, temperatura wahać się będzie od +1 stopnia (środa) do +6 (piątek).
W kolejnym, świątecznym już tygodniu nie ma raczej co liczyć na białe Boże Narodzenie. W poniedziałek (22 grudnia) i wtorek (23 grudnia) może zrobić się nieco chłodniej, z temperaturą oscylującą w okolicach 0 stopni. Wigilia ma być już słoneczna. Termometry wskażą +6 kresek. Słońce gościć będzie na niebie także 25 i 26 grudnia. W drugi dzień Bożego Narodzenia temperatura spadnie do +2 stopni. W nocy możliwe przymrozki do -3 kresek.
Jeżeli czekacie na śnieg, musicie uzbroić się w cierpliwość. Niewielkie opady zapowiadane są na 5-6 stycznia.
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna zima bardziej przypominać będzie przedwiośnie. Chyba, że mróz każe o sobie przypomnieć w lutym.
(is)