Mieszkaniec powiatu sokólskiego usłyszał zarzut kradzieży samochodu. Do zdarzenia doszło na początku listopada.
Auto zginęło mieszkańcowi wsi Chwaszczewo 3 listopada. Wśród miejscowych rozeszła się wtedy pogłoska, że być może pojazd zabrali imigranci, chcąc dostać się na zachód Europy. Prawda okazała się zupełnie inna. 9 listopada BMW dostrzegła osoba postronna w lesie w okolicach Dąbrowy Białostockiej.
Policja ustaliła, że pojazd został skradziony przez jednego z mieszkańców. 15 listopada zarzuty w tej sprawie usłyszał mężczyzna, mieszkaniec powiatu sokólskiego.
Okoliczności zdarzenia badają policjanci.
(pb)