Wczoraj w kilku miastach w Polsce obyły się manifestacje „Nie dla muru, tak dla puszczy”. Chodzi o sprzeciw wobec budowy zapory na polsko-białoruskiej granicy. Do sprawy odniosła się m.in. sekretarz stanu Ministerstwa Klimatu i Środowiska, która zauważyła, że na Białorusi od lat znajduje się mur podobny do tego budowanego w Polsce.
Kilkanaście dni temu rozpoczęły się prace nad budową zapory na granicy polsko-białoruskiej. Powód inwestycji to kryzys migracyjny wywołany przez reżim Łukaszenki. Nie wszyscy popierają ideę budowy. Wczoraj w kilku miastach w Polsce odbyły się protesty. Manifestanci zwracali uwagę na to, iż zapora jest „zagrożeniem dla środowiska i lokalnych społeczności”. Chodzi m.in. o uniemożliwienie przemieszczania się zwierząt z Białorusi do Polski i na odwrót.
#NieDlaMuru pic.twitter.com/TLnDMUsCcN
— Kropka🏳️🌈🇪🇺🇵🇱 #ŁączyNasPraworządność 💜✌️⚖️ (@WahidNajima) February 6, 2022
💪Protest przeciwko murowi pod Kolumną Zygmunta w Warszawie. Puszcza Białowieska i jej mieszkańcy zagrożeni budową muru. 🆘🌳🐻🐗🦊🐺🌲 Zdjęcia Tomasza Kaczora.
— Nie dla Muru (@niedlamuru) February 7, 2022
cc: @BudimexSA @MKiS_GOV_PL @MorawieckiM @MON_GOV_PL @Straz_Graniczna @EUinPL pic.twitter.com/ONaU2bYRLA
To katastrofa człowieczeństwa, katastrofa ekologiczna - mówiła dziś w #Kraków podczas demonstracji #NieDlaMuru posłanka @__Lewica @dgpopiolek 💔 Pomimo deszczu i wiatru wykrzyczałyśmy głośne NIE, zburzylismy też symboliczny mur. Dzięki za krakowskie odwiedziny @f_sterczewski! ✊🏻 pic.twitter.com/1npV4Ce7It
— Magda Dropek (@magdadropek) February 6, 2022
Na manifestacji obecni byli aktywiści uczestniczący m.in. w protestach Komitetu Obrony Demokracji. Niektórzy z nich w sierpniu ubiegłego roku w Usnarzu Górnym domagali się wpuszczenia imigrantów z Bliskiego Wschodu do Polski. Wulgarne hasła kierowane były pod adresem firm budujących zaporę.
Grupa naukowców zaapelowała do Komisji Europejskiej o wstrzymanie realizacji inwestycji budowy muru. Zwrócili oni uwagę na to, iż powstająca zapora będzie kolidować z chronionymi i cennymi przyrodniczo terenami.
ZOBACZ TEŻ: Naukowcy apelują do Komisji Europejskiej o wstrzymanie budowy zapory na polsko-białoruskiej granicy
Tymczasem mur w Polsce nie jest pierwszą tego typu inwestycją przy granicy polsko-białoruskiej. Od kilkudziesięciu lat na Białorusi znajduje się tzw. sistema, czyli nieprzerwany system zabezpieczeń inżynierskich o długości około 365 km.
Do sprawy odniosła się sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Małgorzata Golińska.
„Zobrazowanie migracji zwierząt przez polsko-białoruską granicę na przykładzie monitorowanych żubrów pokazuje, że wędrówkę blokuje białoruska zapora. Wiadomo o tym od lat i… cisza” – pisze sekretarz stanu.
Zobrazowanie migracji zwierząt przez polsko-białoruską granicę na przykładzie monitorowanych żubrów pokazuje, że wędrówkę blokuje białoruska zapora. Wiadomo o tym od lat i… cisza.
— Małgorzata Golińska (@ma_golinska) February 6, 2022
Za to stosując kłamstwa, inspiruje się atak na PL broniącą swych granic. Nawet nie pytam dlaczego. pic.twitter.com/tEgcHsGbDh
(or)