Dwóch radnych z gminy Nowy Dwór ma prawomocne wyroki skazujące. Marcin M. został skazany za jazdę pod wpływem alkoholu, natomiast Ryszard R. - za próbę przekupstwa. Rada musi teraz wygasić mandaty obu panów. W gminie szykują się uzupełniające wybory.
33-letni Marcin M. został skazany za jazdę po pijanemu. W lipcu ubiegłego roku na skrzyżowaniu dróg Dubaśno - Ponarlica i Chilmony - Bobra Wielka zderzył się z innym samochodem. Samorządowiec miał wtedy 0,66 promila alkoholu (o wypadku pisaliśmy w tekście Volkswagen zderzył się peugeotem. Z kolei Ryszard R. w 2011 roku zaoferował członkowi zarządu jednego z białostockich kół łowieckich, że załatwi mu zatwierdzenie rocznego planu łowieckiego. Powoływał się przy tym na znajomość z wójtem. Ryszard R. obiecał pomoc za przyjęcie jego syna w poczet członków organizacji - podał portal poranny.pl.
Sprawą obu radnych musi się teraz zająć Rada Gminy w Nowym Dworze.
- Mamy informację dotyczącą radnego Ryszarda R., iż jest on skazany wyrokiem prawomocnym. Natomiast przewodniczący Rady Gminy wystąpił z wnioskiem o to, czy Marcin M. jest wpisany do rejestru skazanych. Radny twierdzi bowiem, że nie jest skazany, więc Rada Gminy sprawdza sytuację. Musimy zakończyć procedurę i wygasić mandaty radnych. Później zaś odbędą się wybory. Jeżeli Rada Gminy nie wygasi mandatu, to wojewoda ma prawo to zrobić w trybie zarządzenia zastępczego. Radni mogą się odwoływać od tej decyzji, jednak osoba z prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznej - powiedział nam Stanisław Hrynkiewicz, sekretarz gminy Nowy Dwór.
-
Po wygaszeniu mandatów mieszkańców gminy czekają wybory uzupełniające.
(SzW)