W Szkole Podstawowej w Nowym Dworze odbyła się dzisiaj niecodzienna akcja połączona z walentynkami - „Serce dla Adriana”. Uczniowie przygotowywali specjalne kartki walentynkowe, a rodzice upiekli pyszne ciasta. Wszystkie te rzeczy można było kupić i tym samym wesprzeć chorego Adriana Raszczuka z Plebanowiec.
- Walentynki wynikają z naszego kalendarza imprez szkolnych, organizujemy je co roku – tłumaczy Małgorzata Sasimowicz, dyrektor szkoły w Nowym Dworze. – W tym roku zorganizowaliśmy to przedsięwzięcie pod hasłem „Serce dla Adriana”. Adrian i Sebastian - jego brat bliźniak to nasi absolwenci. Sebastian okazał wielkie serce organizując różne zbiórki i akcje na leczenie brata. My także postanowiliśmy go wesprzeć. Dzieci własnoręcznie wykonały walentynkowe kartki, które później zostały zakupione przez uczniów. Mamy także kiermasz ciast przygotowany przez rodziców. Odwiedziła nas również ciocia Adriana, która przygotowała ciasto. Wszystkie zebrane fundusze zostaną przekazane na leczenie chorego chłopaka.
Zapytaliśmy, czy warto dzieciom wpajać ideę pomagania innym?
- Staramy się pomagać osobom potrzebującym – kontynuuje Małgorzata Sasimowicz. - Już mieliśmy jedną akcję pomocową skierowaną do pogorzelców. Nauczyciele i wychowawcy rozmawiają o tym z dziećmi. Staramy się im uświadamiać, że każdego z nas może coś spotkać i też będziemy potrzebowali pomocy innych osób. Dzisiejsza akcja to przede wszystkim inicjatywa uczniów, głównym organizatorem był samorząd uczniowski.
- Dzisiejszą akcją pokazujemy, że nie myślimy tylko o sobie, ale także o drugim człowieku – mówiła do młodzieży Celina Woroniecka z SP w Nowym Dworze. - Miłość to właśnie okazywanie pomocy drugiemu człowiekowi, który jej potrzebuje. Dziś spotykamy się dla Adriana.
Halina Raducha
Akcja „Serce dla Adriana”: