Przez kilka ostatnich tygodni z remizy OSP w Nowym Dworze dobiegały dźwięki wiertarek, szlifierek, sprężarek oraz odgłosy świadczące o tym, że w środku dużo się dzieje. Powodem tego zamieszania był generalny remont.
Strażakom udało nam się pozyskać sporo sprzętu oraz nowe bramy, stwierdzili więc, że warto byłoby odświeżyć również wnętrze budynku. Grupa ochotników od razu przystąpiła do pracy. Prace trwały dniami, a czasem także i nocami. „Rozpoczynając od szpachlowania, szlifowania oraz gruntowania przeszliśmy do malowania ścian, a także zmiany koloru lamperii. Odświeżono wieszaki na ubrania bojowe, oraz metalowy regał. Nieco zużyta posadzka także została pomalowana. Ale to nie koniec zmian. Stare, wysłużone meble zniknęły, a w ich miejsce pojawiły się nowe szafki i wieszak na ubrania koszarowe” - informują strażacy z OSP Nowy Dwór na swoim facebookowym profilu.
Większość ochotników z zapałem angażowała się w działania na rzecz remizy.
„Po raz kolejny podziękowania kierujemy w stronę marketu Krówka w Dąbrowie Białostockiej. Dziękujemy za bezinteresowną pomoc i okazane wsparcie, w postaci rabatu. Serdeczne podziękowania kierujemy również w stronę panów z Jur-And Meble. Dziękujemy panom Lucjanowi S. i Krzysztofowi P. za pomoc przy malowaniu naszej remizy. Dziękujemy również wszystkim, którzy nawet w najmniejszym stopniu przyczynili się do tego, jak obecnie wygląda nasza remiza. Każde słowo uznania z waszych ust, motywowało nas do dalszej pracy. Jak to z nami bywa, w ferworze zdarzeń nie zrobiliśmy zdjęcia naszej remizy przed remontem, ale dla porównania z obecnym efektem w galerii znaleźć możecie zdjęcie robione w trakcie robót. Poniżej efekt finalny kilkunastu dni ciężkiej pracy. My póki co dajemy sobie chwilę na odpoczynek, ale obiecujemy, że to nie koniec naszych działań i z chęcią będziemy podejmować się nowych przedsięwzięć i projektów” - dodają strażacy z OSP Nowy Dwór.
opr. (pb)
Zdjęcia - OSP Nowy Dwór: