Na nietypową akcję wyjeżdżali minionej nocy strażacy z Dąbrowy Białostockiej. Musieli wyciągać karetkę pogotowia, która zmierzając do chorego ugrzęzła w błocie.
Wszystko wydarzyło się pod Kudrawką. By dotrzeć do pacjenta, zespół ratownictwa medycznego musiał przejechać około 300 metrów drogą gruntową. Wtedy właśnie ambulans utknął w błocie.
Strażacy z posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej, wyciągnęli pojazd i doholowali go do miejsca docelowego, a po wizycie u pacjenta przeciągnęli karetkę na utwardzoną trasę.
Akcja trwała od godziny 22.12 do 23.33.
(is)