Ukrainiec nie podjął pracy w Polsce i musiał wrócić do swojej ojczyzny. Z kolei obywatele Kazachstanu nie mieli dokumentów, które pozwalały im na podróżowanie do państw Strefy Schengen.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Nowym Dworze skontrolowali wczoraj obywatela Ukrainy, który wykorzystał posiadaną wizę niezgodnie z celem, jaki deklarował podczas ubiegania się o jej wydanie. 28-letni mężczyzna pomimo posiadania wizy o pracę i oświadczenia wystawionego przez polskiego pracodawcę nie podjął zatrudnienia w Polsce, nie stawił się też u przyszłego pracodawcy.
Wobec mężczyzny wszczęto postępowania administracyjne. Wydana została decyzja o cofnięciu i unieważnieniu wizy. 28-latka zobowiązano do powrotu na Ukrainę w ciągu 15 dni z zakazem ponownego wjazdu do Polski na okres 6 miesięcy.
Z kolei na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy funkcjonariusze ujawnili pięcioro obywateli Kazachstanu. Dwóch mężczyzn (w wieku 50 i 26 lat) i trzy kobiety (w wieku 47, 30 i 28 lat) do kontroli przedstawili niemieckie dokumenty pobytowe, które nie uprawniały jednak do podróżowania po krajach Strefy Schengen. Cudzoziemców pouczono o obowiązku niezwłocznego opuszczenia Polski - informuje mjr SG Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
opr. (is)