Do wypadku na krajowej "dziewiętnastce" doszło dziś w nocy. Łoś wybiegł na jezdnię wprost pod koła busa.
O godzinie 22.34 sokólscy strażacy zostali poinformowani o kraksie w pobliżu miejscowości Łosośna. Bus na białoruskich numerach rejestracyjnych zderzył się z łosiem, który nagle wtargnął na jezdnię. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Uszkodzeniu uległ samochód. Ludziom nic się nie stało.
Działania strażaków polegały na usunięciu martwego zwierzęcia z jezdni oraz posprzątaniu szkła. Sprawę przekazano sokólskiej policji. Akcja trwała do godziny 23.10.
Już wcześniej dochodziło do podobnych zdarzeń, zarówno na krajowej "dziewiętnastce" (także w bezpośrednim sąsiedztwie Sokółki), jak i na trasie wojewódzkiej nr 673 (Sokółka - Dąbrowa Białostocka).
Szacuje się, że populacja łosia w dorzeczu Biebrzy wynosi około 600 osobników.
(is)