Przemyt 3,5 tys. paczek papierosów udaremnili funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej z drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy. Towar ukryty był m.in. w butli na gaz, kanapie, kole zapasowym i drzwiach.
Funkcjonariusze Służby Celnej z Kuźnicy wytypowali do kontroli BMW, którego kierowca, 26-letni obywatel Białorusi, próbował wjechać do Polski tzw. „zielonym pasem – nic do oclenia”. Podczas rewizji, w której uczestniczyła Iga – owczarek belgijski wyszkolony do wykrywania papierosów – okazało się, że cały samochód naszpikowany jest tytoniową kontrabandą.
Nielegalny towar o wartości ponad 35 tys. złotych ukryty był m.in. w butli na gaz, kanapie, kole zapasowym, progach oraz w drzwiach pojazdu.
Wobec kierowcy Służba Celna wszczęła sprawę karną skarbową rekwirując nielegalny towar oraz samochód przystosowany do przewozu kontrabandy. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna - informuje Izba Celna w Białymstoku na swojej stronie internetowej (bialystok.uc.gov.pl).
opr. (is)
Kontrabanda ujawniona w Kuźnicy: