Straż Graniczna na Twitterze zamieściła nagranie z placu budowy ogrodzenia na polsko-białoruskiej granicy. Pierwsze słupy już stoją na terenie ochranianym przez placówkę w Kuźnicy.
„W minionym tygodniu odebrano 3,5 tysiąca słupów. To ponad tysiąc więcej niż przewidywał harmonogram budowy” – czytamy w poście. Na place budowy dostarczono również pierwsze przęsła. W sumie na razie jest ich tysiąc.
Trwa budowa bariery na granicy🇵🇱🇧🇾,usadawiane są słupy, na których będą montowane przęsła.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) February 8, 2022
W minionym tygodniu odebrano 3,5 tys. słupów,to ponad 1 tys. więcej niż przewidywał harmonogram budowy. Na place budowy dostarczono również pierwsze przęsła (1 tys.).#bariera #PSGKuźnica pic.twitter.com/tmACUZeXDo
Tymczasem wczoraj doszło do nietypowego zachowania białoruskich służb. Na odcinkach w Czeremsze i Dubiczach Cerkiewnych mundurowi z Białorusi odkręcali śruby mocujące białoruskie godła na znakach granicznych.
„Tablice z godłami pozostawiono nieprzymocowane. Można się spodziewać, że to przygotowania do kolejnych prowokacji, które mają uderzyć w stronę polską” – domyślają się polscy funkcjonariusze.
Wczoraj na odcinkach #PSGCzeremcha i #PSGDubiczeCerkiewne służby białoruskie odkręcały śruby mocujące godła🇧🇾na znakach granicznych. Tablice z godłami pozostawiono nieprzymocowane. Można się spodziewać, że to przygotowania do kolejnych prowokacji, które mają uderzyć w stronę🇵🇱. pic.twitter.com/305Pq41BeL
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) February 8, 2022
(or)
