Minionej doby funkcjonariusze interweniowali przy trzech próbach nielegalnego przekroczenia granicy. Wszystkie z nich zostały udaremnione. Osoby z obozowiska nieopodal Kuźnicy otrzymały napoje oraz jedzenie, a wszystko odbywa się pod okiem kamer - podała na konferencji Straży Granicznej rzeczniczka POSG Katarzyna Zdanowicz.
- Osoby przy przejściu w Kuźnicy nadal znajdują się w tym miejscu. Jest ich kilkaset. Szacunkowe dane, jakie mieliśmy na początku to 800 osób, jednak ta liczba się zmniejsza. Mieliśmy również duże grupy, które przemieszczają się wzdłuż granicy. Wczoraj były trzy próby przekroczenia granicy przez większą ilość osób – poinformowała na Katarzyna Zdanowicz.
Do sytuacji doszło na terenie podległej placówce SG w Krynkach, gdzie przekroczyć granicę próbowało około 100 osób, zaś około godziny 16 doszło do podobnej sytuacji w Białowieży. Zebrało się tam około 200 cudzoziemców. Próbę sforsowania granicy podjęto także w Dubiczach Cerkiewnych. Wszystkie one zostały udaremnione, a cudzoziemcy zostali zawreni na Białoruś.
- Żołnierzy białoruskich zawsze widzimy w pobliżu (osób próbujących przekroczyć granicę – dop. red.). Jeżeli chodzi o skalę i nasilenie, to nie jest ona tak drastyczna jak w Kuźnicy. Te osoby próbowały obniżyć ogrodzenie i wedrzeć się na teren kraju. Nie wyglądało to tak jak na obrazkach w Kuźnicy. Każdej doby mierzmy się z próbami przekroczenia granicy, zarówno tymi większymi, jak i mniejszymi. Wszystkie oczy zostały skierowane w pobliże Kuźnicy, ale ochraniamy cały odcinek granicy polsko-białoruskiej – tłumaczyła rzeczniczka POSG.
Większość z tych osób została zatrzymana w pasie granicznym, wydano też 40 postanowień o opuszczenie kraju. Od 26 października takich dokumentów wystawiono 1050.
Co się dzieje w obozowisku nieopodal Kuźnicy?
- Na razie cudzoziemcy otrzymali posiłek, odbyło się to pod okiem kamer. Osoby te nadal się tam znajdują. Obserwujmy sytuację, nie widać na razie organizowania prób siłowego przekroczenia granicy – podała mjr SG Katarzyna Zdanowicz. – Przygotowujemy się do wszystkich sytuacji, cały czas jesteśmy w bezpośredniej ochronie granicy.
Czas oczekiwania na przekroczenie granicy na przejściu w Bobrownikach wynosi 39 godzin. Nadal obowiązują dwie strefy buforowe. Kolejka wynosi około 25 kilometrów.
(or)