Białoruskie służby zabierają migrantom pieniądze i dokumenty oraz zmuszają ich do nielegalnego przekraczania polskiej granicy - poinformowało dziś na Twitterze Ministerstwo Obrony Narodowej, publikując film, na którym mówi o tym migrant, stojący po białoruskiej stronie granicy z Polską. Wieczorem Straż Graniczna zamieściła materiał wideo, na którym widać kilkudziesięcioosobową grupę cudzoziemców.
„Prawdopodobnie służby białoruskie organizują kolejne siłowe przekroczenie granicy” - czytamy na twitterowym profilu SG.
Dziś na odcinku 🇵🇱🇧🇾ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Kuźnicy zbiera się kilkudziesięcioosobowa grupa cudzoziemców. Prawdopodobnie służby białoruskie organizują kolejne siłowe przekroczenie granicy.#zgranicy pic.twitter.com/p5vswvFCBW
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 14, 2021
Z kolei Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało w czwartek post, w którym poinformowano, że „białoruskie służby zabierają migrantom pieniądze i dokumenty oraz zmuszają ich do nielegalnego przekraczania polskiej granicy".
Do wpisu załączono film, na którym widać m.in. zgromadzoną za płotem granicznym po białoruskiej stronie grupę migrantów. - W tej chwili nie mamy paszportu, policja zabrała nasze paszporty, oni przechwycili nasze paszporty - mówi na filmie jeden z mężczyzn.
Na pytanie polskiego funkcjonariusza „zatem oni je zabrali?" migrant odpowiedział, że „tak". - My nie idziemy inną drogą, my chcemy wrócić, np. ja nie mogę pojechać do Iranu, on nie może pojechać do Iranu. Musimy wrócić drogą powrotną do Iranu, nie mamy paszportów. Nie mamy pieniędzy - tłumaczył obcokrajowiec.
Migrant powiedział również, że „Białoruś zamknęła nas w tym obszarze". Natomiast na pytanie polskiego funkcjonariusza, czy białoruskie służby „twierdzą, że powinniście przekroczyć granicę?" odpowiedział również twierdząco. - My zaświadczamy o tym. Jeśli chcesz, my zaświadczymy o tym dla telewizji. Możemy to wyjaśnić w telewizji - dodał.
Białoruskie służby zabierają migrantom pieniądze i dokumenty oraz zmuszają ich do nielegalnego przekraczania polskiej granicy. pic.twitter.com/oZYjnDn9fc
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) October 14, 2021
O szlaku pokonywanym przez imigrantów poinformował Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.
Z wyjaśnień złożonych w Prokuraturze przez grupę zatrzymanych w #PL nielegalnych migrantów poznajemy szczegóły zorganizowanego przez Mińsk procederu nielegalnej migracji. 1/3
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) October 14, 2021
Kolejne dni spędzili w lesie w oczekiwaniu na sygnał – przekazany za pośrednictwem komunikatorów – o „dogodnym” momencie do nielegalnego przekroczenia granicy i miejscu oczekiwania kierowcy, który miał ich zabrać do Niemiec. 3/3https://t.co/fbPggkfZMX
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) October 14, 2021
Od początku roku Straż Graniczna udaremniła 18,3 tysięcy prób nielegalnego sforsowania granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6 tys. miało miejsce w październiku.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. 1 października prezydent podpisał rozporządzenie o przedłużeniu stanu wyjątkowego o 60 dni.
(PAP), autor: Bartłomiej Figaj
(pb)