W piątek w meczecie odbywała się modlitwa na rozpoczęcie postu, o godzinie 23. Wczoraj przyjmowałem i muzułmanów, i turystów, którzy chcieli zwiedzić meczet. W nocy stał się akt dewastacji. Dziś rano zauważyli to sąsiedzi mieszkających przy meczecie. Jesteśmy zbulwersowani. To karygodna rzecz. Zawsze byliśmy dobrymi obywatelami Polski, lojalnymi patriotami. Malowanie takich znaków jak Polska Walcząca - to uwłacza naszej godności. Tatarzy walczyli też w Powstaniu Warszawskim, bronili Polski. Malowanie takiego znaku na meczecie to także obraza Polski Walczącej. To nasza ojczyzna od 300 lat, jesteśmy jej synami - mówi Dżemil Gembicki, przewodnik po meczecie w Kruszynianach.
Dziś w nocy nieznani sprawcy zbezcześcili meczet w Kruszynianach, malując na jednej ze ścian podobiznę świni, kreski, krzyżujące się linie na drzwiach oraz symbole... Polski Walczącej. Na znajdującym się obok głazie informującym o tym, że meczet jest Pomnikiem Historii namalowano trupią czaszkę. Podobne znaki znalazły się też na około 30 pomnikach na zabytkowym mizarze.
- Na miejscu działają policjanci. Dla nas jest to wydarzenie traktowane priorytetowo. Policjantów z Sokółki wesprą także funkcjonariusze z Białegostoku. Trwają oględziny. Zabezpieczamy ślady. Niewątpliwie jest to wyczyn o charakterze wandalizmu. Będziemy prowadzili postępowanie w kierunku zbezczeszczenia miejsca pochówku, jak również znieważenia na tle wyznaniowym. Za wcześnie jest na to, by powiedzieć coś więcej o sprawcach i ich motywach. Natomiast nie wygląda na to, aby sprawcy długo to malowali. Jest to niedbałe - stwierdza podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Najprawdopodobniej sprawcy najpierw weszli na cmentarz, a dopiero później zbezcześcili meczet. Nad sprawą pracuje w sumie kilkunastu funkcjonariuszy.
- Jest zapewnienie z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji o tym, że udzielimy wsparcia muzułmańskiej gminie z Kruszynian na odnowienie meczetu i mizaru. Nie znamy motywów tego, co się tu wydarzyło. Trzeba wrócić do pomysłu oświetlenia i monitoringu obiektu. Jak widać, zawsze jakiś wandal może się pojawić. Ktoś robił to zupełnie bezrozumnie. Ktokolwiek, kto skończyłby szkołę podstawową w tym kraju i poznał choć trochę historię Polski, wiedziałby, że Tatarzy polscy są bardzo silnie związani z naszym krajem. Znak Polski Walczącej zupełnie jest tu niezrozumiały - mówi Maciej Żywno, wojewoda podlaski.
(is)
Zniszczony meczet i mizar w Kruszynianach: