Żubrów w Puszczy Knyszyńskiej jest aż o kilkadziesiąt więcej niż w roku 2021 - poinformowało Nadleśnictwo Krynki.
Liczba żubrów w naszym regionie wynosi 298. Są to dane z 27 stycznia.
„Nie ma mowy o błędzie matematycznym, gdyż od kilku już lat podajemy liczbę faktycznie zaobserwowanych osobników” – zapewniają leśnicy.
Z roku na rok przybywa zwierząt żyjących na wolności, natomiast w hodowlach zamkniętych liczebność spada. Jeszcze w 2021 roku liczba żubrów w puszczy wynosiła 214. W ciągu dwóch lat powiększyła się o 84 osobniki.
Sto lat temu ostatni wolno żyjący żubr w Puszczy Białowieskiej zginął z ręki kłusownika. W celu ratowania gatunku, kilka lat później, z inicjatywy prof. Jana Sztolcmana założono Międzynarodowe Towarzystwo Ochrony Żubra. Był rok 1923. Pozostały na świecie tylko 54 żubry czystej krwi, zaś do odtworzenia gatunku przysłużyło się 12 z nich. Trud opłacił się i dwa pierwsze żubry pojawiły się jesienią 1929 roku w zbudowanych przez Lasy Państwowe zagrodach w Puszczy Białowieskiej. W roku 1939 było już 16 zwierząt, które szczęśliwie przetrwały II wojnę światową - podają lasy.gov.pl.
opr. (orj)