„Kraniec województwa białostockiego. Od lat pustoszały tu wsie. Jedna nieurodzajna ziemia. Młodzi uciekali do miast. Rodzice zdawali gospodarstwa, które zamieniały się w ugory” – tak lektor rozpoczyna wątek o Krynkach w Polskiej Kronice Filmowej. W nagraniu mowa o Kryńskim PGR.
- Przed trzema lat przejął te ziemie PGR Krynki. Trzeba było zacząć od karczowania pól, wywożenia kamieni, czyszczenia krzewów i chwastów, aby można było siać nawozy – mówił Krzysztof Świętochowski.
Po jakimś czasie dyrektor PGR otrzymywał wiele listów i podań z prośbą o przyjęcie do pracy, także od ludzi, którzy już stamtąd wyjechali. „Dowiedzieli się o zmianach” – stwierdził lektor.
Dla pracowników wybudowano sześć bloków z dobrze wyposażonymi mieszkaniami. Remontuje się też stare domostwa i zabudowania. Jako jeden z pierwszych wrócił na „stare śmieci” do nowego mieszkania kombajnista Stanisław Kułakowski z rodziną.
Całe nagranie jest dostępne tutaj.
(or)