Pod hasłem „My - Tatarzy polscy” odbyło się wczoraj w Kruszynianach święto Sabantuj. Była to okazja do upamiętnienia 340 lat osadnictwa tatarskiego w tej miejscowości.
Impreza ściągnęła do Kruszynian tysiące gości. Jedną z wielu atrakcji była możliwość spróbowania oryginalnych dań kuchni polskiego Orientu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sabantuj 2019. Jedyna impreza, na której król robił zdjęcie smartfonem swoim poddanym [FOTO]
Po południu odbyła się rekonstrukcja bitwy pod Parkanami stoczonej jesienią 1683 roku.
Co ciekawe, jednym z jej bohaterów był pułkownik jazdy tatarskiej. Samuel Krzeczowski miał uratować życie króla Jana III Sobieskiego pierwszego dnia starcia z armią turecką. Polska jazda dowodzona przez monarchę musiała salwować się ucieczką.
Prawe skrzydło dowodzone przez hetmana Stanisława Jabłonowskiego zostało rozbite w pościgu. Ponieważ wojska polskie (i litewskie - dop. red.) zostały otoczone, Sobieski wydał husarzom rozkaz szarży na siły tureckie. Na widok uchodzącej do tyłu husarii pozostałą polską jazdę ogarnęła panika, na skutek której omal nie stratowano króla. Monarcha, widząc panikę, nakazał swemu synowi Jakubowi ucieczkę, a sam bezskutecznie próbował jeszcze zawrócić uchodzące wojska. Sobieski przez pół mili uciekał wraz z siedmioma towarzyszami. Gdy dwóch spahisów dogoniło króla, zasłonił go nieznany z imienia rajtar pochodzący prawdopodobnie z chłopów - podaje wikipedia.org. Według innej wersji, osobą, która uratowała króla był właśnie pułkownik Krzeczowski.
Dwa dni później doszło do kolejnego starcia z Turkami. Tym razem wojska sułtana zostały rozbite. Zwycięstwo zadecydowało o wyniku całej kampanii. 25 grudnia 1683 roku dowodzący armią sułtańską Kara Mustafa stracił życie, uduszony jedwabną cięciwą łuku.
Gdy w roku 1689 Jan III Sobieski jechał na sejm do Grodna, miał odwiedzić Samuela Krzeczowskiego w jego majątku. Jeszcze w XIX wieku potomkowie pułkownika pokazywali krzesło, na którym siedział wówczas monarcha. Nawet dziś mieszkańcy Kruszynian potrafią wskazać miejsce, gdzie stał niegdyś dom Krzeczowskiego, i sędziwe lipy, pod którymi pułkownik gawędził z królem Janem. Tenże Samuel Krzeczowski zasłużył się dla Kruszynian fundacja meczetu, wymienianego już w 1717 roku - pisze Grzegorz Rąkowski w książce „Polska egzotyczna”.
(pb)
Sabantuj 2019 i rekonstrukcja bitwy pod Parkanami: