Mnóstwo atrakcji i setki turystów - tak wyglądały dziś Kruszyniany. Goście z całej Polski korzystając ze znakomitej pogody poznawali kuchnię, zwyczaje i historię Tatarów. Okazją było święto Sabantuj.
Ci, którzy zdecydowali się dziś odwiedzić Kruszyniany mogli podziwiać występy artystyczne, konkursy kulinarne i zawody sportowe. Gwoździem programu była rekonstrukcja bitwy pod Parkanami z października 1683 roku. Odtwarzało ją około 70 rekonstruktorów.
Dzieje bitwy wiążą się z osobą Samuela Krzeczowskiego. To właśnie on miał uratować życie króla Jana III Sobieskiego podczas dramatycznej batalii, gdy po wiedeńskiej wiktorii wojskom polskim ponownie przyszło się zmierzyć z armią osmańską. Pierwszego dnia bitwy pod Parkanami polski monarcha musiał salwować się ucieczką. Część wojsk Rzeczpospolitej została otoczona, a Sobieski wydał husarzom rozkaz szarży na siły tureckie. Jednak na widok uchodzącej husarii polską jazdę ogarnęła panika. Król bezskutecznie próbował zawrócić uchodzące wojska. Sobieski przez pół mili uciekał wraz z siedmioma towarzyszami. Wtedy właśnie miał królowi dopomóc Krzeczowski.
Dwa dni później doszło do kolejnego starcia z Turkami. Tym razem wojska sułtana zostały rozbite.
Gdy w roku 1689 Jan III Sobieski jechał na sejm do Grodna, miał odwiedzić Krzeczowskiego w jego majątku w Kruszynianach, nadanym za żołd. „Jeszcze w XIX wieku potomkowie pułkownika pokazywali krzesło, na którym siedział wówczas monarcha. Nawet dziś mieszkańcy Kruszynian potrafią wskazać miejsce, gdzie stał niegdyś dom Krzeczowskiego, i sędziwe lipy, pod którymi pułkownik gawędził z królem Janem. Tenże Samuel Krzeczowski zasłużył się dla Kruszynian fundacją meczetu” - pisze Grzegorz Rąkowski w swojej książce „Polska egzotyczna”.
Dziś rekonstrukcję bitwy Polaków i Litwinów z Turkami mieli okazję oglądać goście, którzy odwiedzili Kruszyniany.
Tatarskie święto było też okazją do wsparcia rodziny Bogdanowiczów (współorganizatorów imprezy), która odbudowuje Tatarską Jurtę, po pożarze, który kilka miesięcy temu zniszczył budynek.
Wkrótce na iSokolka.eu materiał wideo z Sabantuj 2018.
(pb)