Wczoraj wieczorem na interwencję wyjeżdżali strażacy z OSP Krynki. Policja poprosiła ich o pomoc w otwarciu drzwi jednego z domów na ulicy Grochowej.
Na miejscu było już pogotowie ratunkowe. Strażacy dostali się do środka mieszkania wykorzystując podręczny sprzęt burzący. Weszli tam również ratownicy pogotowia ratunkowego wraz z lekarzem. Stwierdził on zgon mężczyzny. Prawdopodobnie do śmierci mieszkańca Krynek doszło wcześniej.
Akcja trwała od godziny 20.48 do 21.33.
(is)