Na ten moment nic złego się nie dzieje. Sytuacja jest w normie - poinformował PAP zespół informacji i komunikacji Państwowej Agencji Atomistyki pytany o wpływ rosyjskich ataków rakietowych w Ukrainie na sytuację radiacyjną w Polsce.
Dziś Rosja po raz kolejny ostrzeliwuje Ukrainę rakietami, trafiając m.in. w obiekty infrastruktury krytycznej. Doniesienia o wybuchach napłynęły po południu z różnych regionów Ukrainy. Problemy z elektrycznością są w całym kraju. We wszystkich obwodach ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
The first minutes after a missile hit a residential building in #Kyiv. pic.twitter.com/CgVxEXRoG5
— NEXTA (@nexta_tv) November 23, 2022
Spectacular footage: Two Russian Kalibr cruise missiles shot down within seconds over Kyiv Oblast on Nov. 15. First is audible explosion and glow on horizon, second a clear view of interception by German Iris-T air defense system. pic.twitter.com/bDp1twuzJB
— Euan MacDonald (@Euan_MacDonald) November 17, 2022
W związku z ostrzałami koncern Enerhoatom poinformował o wyłączeniach bloków energetycznych w trzech elektrowniach atomowych na Ukrainie: Rówieńskiej, Południowoukraińskiej i Chmielnickiej. Zapewnił przy tym, że tło promieniowania na terytorium elektrowni atomowych i w ich okolicy nie zmieniło się, wszystkie wskaźniki są w normie.
O sytuację radiacyjną w Polsce PAP zapytała Państwową Agencję Atomistyki, która na bieżąco monitoruje skażenia promieniotwórcze w kraju. - Na ten moment nic się złego nie dzieje. Sytuacja jest w normie - zapewnił zespół informacji i komunikacji PAA.
(PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj