Drugiego dnia wojny, 25 lutego, wojska ukraińskie otworzyły tamę i zalały tereny w Demidowie. Dzięki temu udaremniony został szybki atak rosyjskich czołgów na Kijów. Udało się kupić czas na przygotowanie obrony stolicy – donosi „New York Times”.
Demidowo jest położone na północ od Kijowa, w rejonie wyszogrodzkim. Leży 45 kilometrów od centrum Kijowa. Wieś została zalana, ponieważ wojsko otworzyło pobliską tamę. „Celem było spowolnienie rosyjskiej postępów, skierowanie oddziałów wroga w pułapki i zmuszenie kolumn czołgów do zjechania na mniej korzystny teren” – poinformował „New York Times”. Na terenie wsi powstało płytkie jezioro.
„Odegrało to kluczową rolę, ponieważ siły ukraińskie odparły rosyjskie próby okrążenia Kijowa i ostatecznie zmusiły Rosjan do odwrotu. Wody stworzyły skuteczną barierę dla czołgów i skierowały siły szturmowe w miejską zabudowę do miejscowości Hostomel, Bucza i Irpin” – podają dziennikarze.
Niestety, strategia taka wiąże się z dużymi zniszczeniami obiektów cywilnych. Szacuje się, że całkowite koszty naprawy zniszczonej infrastruktury to równowartość około 85 miliardów dolarów.
To block Russia's advance, Ukrainians intentionally flooded Demydiv, a village north of Kyiv, along with a vast expanse of fields and bogs around it, creating a quagmire. "Everybody understands and nobody regrets it for a moment," one resident said. https://t.co/X8qu6DFRK0
— New York Times World (@nytimesworld) April 28, 2022
📌The dam between the Irpen River and the Kyiv Dam was blown up by Ukrainian troops, slowing the Russian advance. The village of Demidov was flooded.#Ukraine #Russia #UkraineRussia #maripol #Kharkiv #Moscow #Azovstal #Poland #Germany #Moldova #Belarus #Donbass #england #France pic.twitter.com/IHTrVeHJog
— Kamil Önal (@kamilonal33) April 28, 2022
Tymczasem Rosjanie planują 9 maja (rocznica zwycięstwa nad Niemcami w 1945 roku) zorganizować demonstrację na okupowanych ukraińskich terytoriach.
Ukraińskie siły informują o prawie 23 tysiącach poległych żołnierzach rosyjskich. Minionej doby największe straty odnotowano w okolicach Zaporoża i Izium na wschodzie Ukrainy.
(or)