Kolejny konwój z amunicją z Polski dotarł na Ukrainę - poinformował dziś rano wiceszef MON Marcin Ociepa. Polska dostarcza Ukrainie amunicję i ręczne rakiety przeciwlotnicze Piorun, a także hełmy i kamizelki kuloodporne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował do ochotników z zagranicy o zgłaszanie się do legionu cudzoziemskiego.
„Nasz kolejny konwój, tym razem z amunicją dotarł już na Ukrainę" - napisał Ociepa w niedzielę na Facebooku.
Wcześniej o konwojach dla Ukraińców informował Mariusz Błaszczak, szef resortu obrony. Taka informację podał on w mediach społecznościowych w piątek. Podkreślił przy tym, że „wspieramy Ukraińców, jesteśmy solidarni i stanowczo sprzeciwiamy się rosyjskiej agresji".
Na początku lutego Błaszczak informował, że rząd przyjął uchwałę w sprawie pomocy Ukrainie. - Przekażemy najnowocześniejszy polski sprzęt - przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun oraz amunicję - zapowiedział wtedy.
W sobotę szef BBN Paweł Soloch zapowiedział, że Polska będzie nadal dostarczać na Ukrainę amunicję i ręczne zestawy przeciwlotnicze Piorun, a także hełmy i kamizelki kuloodporne. Zapowiedział również, że - „być może" - przez nasz teren będą kierowane drogą lądową na Ukrainę transporty broni od innych państw europejskich.
Tymczasem ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował dziś, że powstanie międzynarodowy legion złożony z ochotników chcących walczyć z Rosją. Chętni powinni zgłaszać się do attache wojskowych w ambasadach Ukrainy w swoich krajach.
The French Foreign Legion has decided that it will allow its Ukrainian soldiers to return to Ukraine with their full combat gear.
— Visegrád 24 (@visegrad24) February 27, 2022
🇫🇷🇺🇦 pic.twitter.com/bhzr4mxPS6
(PAP), autor: Krzysztof Kowalczyk
(pb)