Baseny i siłownie mogą zostać otwarte jeszcze w tę sobotę. - To realistyczny termin - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą Adam Śliwiński, przedstawiciel branży fitness. To efekt wczorajszych rozmów przedstawicieli tej branży z wicepremierem Jarosławem Gowinem.
Od 19 października - zgodnie z rozporządzeniem rządu - w całym kraju obowiązuje zakaz działalności basenów, siłowni i klubów fitness. To odpowiedź na lawinowo rosnącą liczbę zachorowań na COVID-19 w kraju. Po tej decyzji ruszyła również lawina protestów ze strony sportowców i właścicieli siłowni oraz całej branży fitness, która twierdzi, że kolejnego lockdownu ich biznesy mogą nie przetrwać.
Dlatego wczoraj Jarosław Gowin spotkał się z zainteresowanymi, by wypracować rozwiązanie, które pozwoli wycofać ze sportowego lockdownu.
- Chcemy otworzyć obiekty jak najszybciej. Mamy nadzieję, że stanie się to jeszcze w tym tygodniu. Sobota to realistyczny termin - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą przedstawiciel branży fitness.
Wicepremier zadeklarował, że rząd chce wypracować rozwiązanie, które z jednej strony będzie bezpiecznie, a z drugiej - pozwoli funkcjonować przedsiębiorstwom i sportowcom.
Tymczasem od poniedziałku z basenów i siłowni mogą korzystać uczniowie szkół, sekcje pływackie oraz grupy zajęciowe z instruktorami.
(mby)