Nie ma obawy, że w szpitalach zabraknie miejsc dla chorych na Covid-19 - zapewnił dziś szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Przekazał też, że przygotowane zostało nowe rozporządzenie z obostrzeniami dla wszystkich rodzajów powiatów - zielonych, żółtych i czerwonych.
Szef Kancelarii Premiera mówił w RMF FM, że w ostatnim tygodniu liczba łóżek przeznaczonych dla osób chorych na COVID-19 została zwiększona o blisko 2 tys. i w tej chwili jest 9 tys. łóżek. Zaznaczył, że zajętych z tego jest bardzo niewielka liczba.
Dworczyk wskazał również, że spośród 838 łóżek z respiratorami dla chorych na COVID-19, zajętych jest 170 z nich. - Mamy duże zapasy, a w ogóle w kraju mamy 11 tys. respiratorów, możemy też zwiększać liczbę łóżek. Sytuacja naprawdę jest pod kontrolą - zapewnił.
- Może się zdarzyć, oczywiście, tak, że w jednym czy drugim szpitalu zaczyna brakować miejsc, ale dlatego zwiększaliśmy w ramach województw liczbę miejsc dla chorych na COVID. Gdyby zaszła taka sytuacja, że w szpitalu danym nie ma miejsca, zawsze można przewieźć osobę chorą czy potrzebującą do innego szpitala, w którym takie miejsca są już zabezpieczone - podkreślił.
- Nie ma takiej obawy, że zabraknie miejsc dla chorych na COVID-19 - zapewnił Dworczyk.
Przekazał, że rząd nie rozważa lockdownu. - Zmieniliśmy strategię działania. Podchodzimy w tej chwili do warunków funkcjonowania i do działań regionalnie. Polska jest podzielona na powiaty, które są oznaczone kolorami zielonym, żółtym, czerwony - przypominał Dworczyk.
Jak poinformował, przygotowane zostało nowe rozporządzenie z obostrzeniami dla powiatów każdego rodzaju - zielonych, żółtych i czerwonych; teraz rozporządzenia ma trafić do konsultacji. - Pewnie w perspektywie tygodnia będziemy kolejne obostrzenia wprowadzali - dodał.
Dworczyk zwracał uwagę, że nie da się dziś zatamować rozwoju wirusa. - Dzisiaj walczymy w tych miejscach z pandemią, gdzie jest najwięcej zachorowań. Stąd właśnie zmiana strategii - mówił.
(PAP)
autorka: Aleksandra Rebelińska