Kto nie marzył nigdy o naprawdę potężnym samochodzie? Z maszyną, której silnik pozwala na osiągnięcie lepszych osiągów i wyższych prędkości, wiążą się jednak również mniej przyjemne okoliczności, choćby wyższy koszt obowiązkowego ubezpieczenia. Skąd się to bierze i ile mogą zaoszczędzić właściciele małolitrażowych aut?
Na cenę OC samochodu (https://mubi.pl/ubezpieczenie-oc/) składa się wiele różnych czynników. Od parametrów auta począwszy, przez dane na temat jego kierowcy, po historię ubezpieczeniową. Każda, choćby pozornie nieznacząca zmiana, może skutkować składką droższą lub tańszą niekiedy nawet o kilkaset złotych. Jak się w tym nie pogubić, a przede wszystkim, nie przepłacić?
Dlaczego niektórzy kierowcy płacą za OC więcej niż inni?
W pierwszej kolejności warto zwiększyć swoje szanse na tanie OC, używając porównywarki ubezpieczeń Mubi. Za jej pomocą można już w 3 minuty obliczyć sobie składkę i mieć pewność, że uzyskana oferta będzie najniższą dostępną. Dlaczego? Ponieważ kalkulator OC na mubi.pl uwzględnia wszystkie czynniki, które mają znaczenie dla ubezpieczycieli i przez które jedni kierowcy są skazani na drogie polisy, podczas gdy inni mogą sporo zaoszczędzić.
A trzeba mieć świadomość, że wspomniane oszczędności to nie kwestia kilku złotych, lecz znacznie poważniejszych kwot. Dość powiedzieć, że najtańsza kwota OC obliczona za pomocą kalkulatora na mubi.pl w sierpniu wyniosła zaledwie 212 zł, podczas gdy średnia cena dla wszystkich użytkowników to 827 zł. Ponad 600 zł różnicy nie wzięło się przecież znikąd.
Wręcz przeciwnie, tak niska składka wynika z bardzo konkretnych okoliczności, które złożyły się na korzyść kierowcy. W jego przypadku chodzi przede wszystkim o wiek (55 lat), miejsce zamieszkania w niewielkiej miejscowości (Kluczbork), a także samochód z silnikiem o pojemności nieprzekraczającej 2.0 l (Volkswagen Golf, 1.6 l). Kombinacja tych czynników dała świetny rezultat, ale pamiętaj, że czasem nawet tylko jeden z nich może wystarczyć, by znacząco wpłynąć na cenę ubezpieczenia.
Jaki wpływ na cenę OC ma pojemność silnika?
Czy takim czynnikiem może być pojemność silnika? Jak najbardziej! Wszystko dlatego, że ubezpieczyciele uznali akurat ten parametr za istotnie zwiększający ryzyko objęcia kierowcy ochroną. Mieli ku temu podstawy, bo gdy przyjrzymy się statystykom wypadków, łatwo będzie zauważyć, że biorące w nich udział samochody rzadko bywały autami małolitrażowymi – znacznie częściej mogły się za to pochwalić silnikami, których pojemność przekraczała 2.0 l.
No dobrze, ale czy to o czymś świadczy? Z jednej strony niekoniecznie, w końcu decydujące znaczenie powinna mieć postawa kierowcy. Z drugiej jednak, większy silnik oznacza większe możliwości samochodu, które wręcz kuszą, by je wypróbować. A stąd już, przynajmniej statystycznie rzecz biorąc, prosta droga do wypadku. Możesz więc być bardzo rozsądny za kierownicą, ale niestety, jeśli jeździsz samochodem o bardzo pojemnym silniku, liczby nie działają na Twoją korzyść i ubezpieczyciel weźmie to pod uwagę, wyliczając Ci składkę.
Jak w praktyce kształtuje się koszt OC samochodu ze względu na pojemność silnika? Spójrzmy na dane z porównywarki Mubi z sierpnia, ilustrujące, jak wraz ze wzrostem litrażu, zmienia się średnia cena OC.
• Silnik o pojemności do 1.0 l: 652 zł.
• Silnik o pojemności 1.0-1.2 l: 727 zł.
• Silnik o pojemności 1.2-1.4 l: 762 zł.
• Silnik o pojemności 1.4-1.6 l: 785 zł.
• Silnik o pojemności 1.6-2.0 l: 833 zł.
• Silnik o pojemności powyżej 2.0 l: 959 zł.
Dokładnie o 307 zł mniej płacili za OC kierowcy małolitrażowych samochodów w porównaniu z właścicielami aut o największych silnikach. Dużo, a jeśli dodamy do tego inne czynniki, które mogą zadziałać na korzyść kierowcy, okaże się, że m.in. dzięki parametrom samochodu da się naprawdę dużo oszczędzić na jego ubezpieczeniu.
Jeszcze wyraźniej widać to w przypadku młodych kierowców (18-25 lat), którzy są przez ubezpieczycieli uważani za grupę klientów podwyższonego ryzyka. Średnia cena OC ich małolitrażowych samochodów to 1118 zł. Dużo, ale gdyby mieli auta z silnikami o pojemności przekraczającej 2.0 l, zapłaciliby aż 1655 zł! Ponad 500 zł więcej!
Czy warto tyle dopłacać za litr więcej pojemności? Zwłaszcza jeśli auta używasz głównie podczas dojazdu do pracy i poruszasz się nim niemal wyłącznie po mieście? Rachunek jest prosty, a oszczędności, nie tylko na ubezpieczeniu (pamiętaj o kosztach paliwa!) spore.
Jak obniżyć koszt OC samochodu z dużym silnikiem?
Powiedzmy jednak, że nie dałeś się przekonać i mimo wszystko wybrałeś samochód z silnikiem o znacznej pojemności. Czy to znaczy, że nie unikniesz kosztownego OC? Nie, wciąż możesz płacić mniej, jeśli tylko inne czynniki działają na Twoją korzyść.
Na duże oszczędności możesz liczyć np. jeśli jesteś już doświadczonym kierowcą i przez lata bezszkodowej jazdy zdążyłeś wypracować sobie spore zniżki. A jeśli nie? Wówczas dobrym sposobem na uniknięcie głębszego sięgnięcia do kieszeni jest ustanowienie innej osoby współwłaścicielem samochodu. Starszy kierowca zrównoważy Twoje zwyżki i powinno się udać osiągnąć korzystną cenę.
A jeśli nie jesteś pewien, czy możesz liczyć na jakieś korzyści lub myślisz, że Twoje dotychczasowe OC było trochę za drogie, najlepiej będzie skorzystać z porównywarki ubezpieczeń. Wykorzystując kalkulator OC na mubi.pl, dasz radę łatwo przetestować różne warianty, sprawdzając, który będzie dla Ciebie najkorzystniejszy.