Życie zgodnie z naturą, dbanie o środowisko i swoje zdrowie, oszczędzanie zasobów, a jednocześnie pieniędzy staje się coraz częściej filozofią życia dla wielu ludzi. Większość z nich tłumaczy, że ich przygoda z ekologią zaczęła się od małych kroków – zabierania na zakupy wielorazowej torby, używania termicznego kubka do picia kawy na mieście czy rezygnacji z jednorazowych plastikowych sztućców. To proste czynności, które może wykonać każdy, kto chce być bardziej eko. Ale co jeśli chcesz pójść o krok dalej?
Do tej pory entuzjaści natury samodzielnie przygotowywali kosmetyki, środki do sprzątania i prania, skrzętnie przeszukiwali Internet w celu znalezienia odpowiednich produktów i sami hodowali warzywa i owoce potrzebne im w kuchni. Obecnie producenci wychodzą naprzeciw trendom naturalności i oferują coraz więcej bio-produktów dostępnych w każdym sklepie spożywczym i drogerii. Niestety prawo nie określa jednoznacznie, co taki produkt powinien mieć w składzie, ani jak musi przebiegać jego produkcja. Często opakowanie lub nazwa mogą wprowadzać konsumenta w błąd. Jak ustrzec się przed takimi pomyłkami, na co zwracać uwagę i jakie są inne, nieoczywiste sposoby na bycie bardziej eko, dowiesz się z naszego artykułu.
Naturalne kosmetyki
Najlepszym sposobem na naturalne kosmetyki jest ich samodzielne przygotowanie. Niestety nie każdy to lubi, a poza tym przydatność takiego produktu jest dość krótka, nawet jeśli jest przechowywany w lodówce. Żeby wiedzieć, czy produkt rzeczywiście jest ekologiczny, musisz szukać na jego etykiecie oznaczeń jednostek certyfikujących. Są to m.in. ECOCERT, ICEA, Ecolabel, Cosmebio). Kosmetyk z takim certyfikatem może pochwalić się wykorzystywaniem surowców z rolnictwa ekologicznego, odpowiedzialnym korzystaniem z zasobów oraz zrównoważonym dla ludzi i środowiska procesem produkcji. Oprócz tego powinieneś sprawdzać również INCI, czyli skład kosmetyków podany w języku angielskim lub częściowo po łacinie. Kolejność poszczególnych składników nie jest przypadkowa. Pierwszy to, ten którego jest najwięcej, zaś ostatni stanowi najmniejszy procent całej mieszanki. W ekologicznych kosmetykach nie powinno być konserwantów (np. Methyloparaben, Ethyloparaben, Phenoxyethanol), pochodnych ropy naftowej (np. Paraffinum liquidum, Petrolatum), ani syntetycznych barwników. Weź sobie do serca ideę less water i wypróbuj szampony oraz odżywki w kostce, do produkcji których zużywanych jest dużo mniej wody, niż do ich konwencjonalnych odpowiedników.
Zdrowe powietrze
Nie zawsze możesz pozwolić sobie na wyjazd w góry, aby pooddychać czystym powietrzem. Zadbaj więc o jak najlepszą jakość powietrza w domu. Podczas robienia remontu wybieraj farby, które mają atesty bezpieczeństwa i hipoalergiczności. W ten sposób uchronisz się przed bólami głowy, nudnościami, czy pieczeniem oczu wywołanymi przez lotne związki organiczne (VOC). Jeśli masz mieszkanie z lat 70-80-tych, na podłodze którego znajduje się parkiet, sprawdź, czy nie jest on przyklejony na subit. To czarna substancja wydzielająca nieprzyjemny zapach, która ma bardzo szkodliwy wypływ na organizm człowieka. Jeżeli zaś korzystasz z klimatyzatora lub nawet wiatraka, często zmieniaj w nich filtry powietrza, na których osadza się mnóstwo zanieczyszczeń. Aby powietrze w twoim domu czy biurze było jeszcze bardziej czyste, kup rośliny doniczkowe. Istnieją takie gatunki kwiatów, które oprócz wytwarzania tlenu są w stanie usunąć nawet formaldehyd z powietrza. Należą do nich m.in. fikus, epipremium złociste, paprotka i bluszcz pospolity.
Co z elektroniką?
Niestety dzisiejsza elektronika jest znacznie mniej ekologiczna niż ta sprzed kilkunastu, czy kilkudziesięciu lat. Dawniej urządzenia elektroniczne zbudowane były głównie z metali, które można było ponownie przetworzyć. Obecnie zastąpiły je półprzewodniki wykonane z toksycznych tworzyw sztucznych, których ponowne wykorzystanie jest dużo trudniejsze. Zanim więc dokonasz zakupu sprzętów do domu, zastanów się, czy na pewno są ci potrzebne. Możliwe, że nie korzystasz zbyt często z mikrofalówki – ogranicz się więc do zakupu piekarnika. Jeśli rzadko spędzasz czas przed telewizorem, znajdź najlepszą ofertę telewizji z Internetem i korzystaj z nich przy użyciu laptopa. Natomiast jeśli zdecydujesz się na zakup telewizora, zmień jego ustawienia na naturalne. Fabryczna konfiguracja może pobierać nawet 20% więcej energii poprzez podkręcenie obrazu i dźwięku. Jeżeli chcesz kupić konsolę do gier, wybierz taką, która ma funkcję uśpienia przy dłuższej bezczynności, ponieważ podłączona konsola pobiera tak samo dużo prądu podczas gry, jak i wtedy, gdy jej nie używasz. Zrezygnuj z wygaszaczy ekranu w telefonie i komputerze – sprawiają, że urządzenie później się wygasza, a przez to pobiera więcej energii. Aby zmniejszyć rachunki za prąd, spróbuj też korzystać z zimnego strumienia powietrza w suszarce, zamiast ciepłego. Jeśli natomiast musisz pozbyć się jakiegoś urządzenia elektronicznego, oddaj go podczas specjalnej zbiórki w twojej okolicy lub do sklepu, podczas zakupu nowego. Pod żadnym pozorem nie wyrzucaj go do normalnego śmietnika.